Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Tysiące litrów ścieków trafiło do wody
Rozmiar tekstu: A A A
Blisko 130 tys litrów nieczystości trafiło do rzeki Glaźnej w miejscowości Kusowo w powiecie słupskim. Ścieki wylane zostały prawdopodobnie przez firmę, która zajmuje się wywozem nieczystości z kilku miejscowości na terenie powiatu. Sprawą zajęła się już policja i prokuratura. Przesłuchano też pierwszych świadków zdarzenia. Osobno sprawę bada Polski Związek Wędkarski, bo rzeka to naturalne tarlisko pstrągów i troci. Nieczystości sączyły się przez kilka dni i zanieczyściły rzekę na przestrzeni kilkunastu kilometrów. Jak twierdzi świadek zdarzenia Henryk Pietkiewicz, gdy ścieki trafiły do wody trocie i pstrągi momentalnie zniknęły z rzeki. - Przyjechało aż 14 beczkowozów i zrzuciły ścieki prosto do wody. To prawie 130 tysięcy litrów. Przez to może nie być już tutaj ryb. Już teraz wszystkie pouciekały - dodaje.

Wójt gminy Słupsk Mariusz Chmiel zapowiada, że sprawy nie zlekceważy i ustali kto zezwolił na przewożenie takiej ilości ścieków.

- Wyciągnę odpowiednie konsekwencje wobec firmy - dodaje.

Zdaniem PZW W Słupsku to się stało na Glaźnej, to bomba ekologiczna z opóźnionym zapłonem.

- Przeprowadzimy kontrolny odłów ryb - informuje Teodor Rudnik, prezes okręgu PZW w Słupsku. - To pozwoli sprawdzić jakiego spustoszenia dokonało wylanie ścieków do wody.

Słupska policja pod nadzorem prokuratury zbiera dowody w sprawie. (Marcin Kamiński)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-04-12
wyświetleń:1741

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 9 Gości