Kategoria: Aktualności

Państwo się skusi

Rozmiar tekstu: A A A

Prawdopodobnie już za kilka miesięcy Skarb Państwa oficjalnie zostanie udziałowcem Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, zarządzającej Słupską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Minister Skarbu się zgodził, na razie jednak nieoficjalnie. - Po ostatnich rozmowach w Warszawie jest wola przystąpienia do strefy ministra skarbu - przyznaje Mirosław Kamiński, prezes PARR w Słupsku. - Czekamy na konkretne decyzje. Skarb Państwa ma wnieść aportem do spółki tereny w Redzikowie (zarządzane przez Agencję Nieruchomości Rolnych - red.), na których jest ustanowiona strefa ekonomiczna, ale od lat nie pojawił się żaden inwestor. Problemem są nieuregulowane stosunki własnościowe poszczególnych fragmentów gruntów między ANR a gminą. Problem sam się rozwiąże, gdy Skarb Państwa zostanie akcjonariuszem PARR.

Jednak wejście Skarbu Państwa do PARR sprawi finansowy problem… marszałkowi województwa. Zgodnie z prawem, w spółkach zarządzających specjalnymi strefami ekonomicznymi pakiet większościowy akcji może mieć albo Skarb Państwa, albo marszałek województwa. - Zależy nam na dobrych stosunkach ze Skarbem Państwa, więc dogadaliśmy się z ministrem, że to samorząd województwa utrzyma większość - mówi wicemarszałek województwa Mieczysław Struk. - Wyliczyliśmy, że będzie nas to kosztowało 2,350 mln zł. Możemy albo zapłacić gotówką, albo mieniem. My chcemy przekazać mienie. Już robiona jest wycena kilku nieruchomości. Rozwój słupskiej strefy ekonomicznej jest jednym z naszych priorytetów gospodarczych, dlatego chcemy szybko i sprawnie zakończyć sprawę.

Marszałek chce, aby kwestia dokapitalizowania PARR była głosowana na najbliższej sesji sejmiku województwa, którą zaplanowano na 29 maja. Aby tak się stało, przynajmniej 10 dni wcześniej marszałek musi przedstawić radnym konkretne decyzje zarządu województwa. (Łukasz Wójcik)