|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Wojewoda zajmie się suszą
Rozmiar tekstu: A A A
Przedłużająca się susza spowodowała straty w rolnictwie. W powiecie słupskim sięgają 20-30 procent. Jeśli nie popada, będzie jeszcze gorzej.
- Na południu regionu już jest tragicznie. W okolicach Człuchowa mamy 50 procent strat w uprawach - mówi Bolesław Giczewski ze stacji oceny odmian w Karżniczce, powiat słupski.
- Najgorzej jest w uprawach zbóż jarych. Oceniam, że w mojej gminie straty wynoszą już 30 procent. To wystarczająco dużo, by wojewoda powołał komisję szacującą szkody w uprawach - mówi wójt Dębnicy Kaszubskiej Grzegorz Grabowski.
Jego pismo trafiło do wojewody we wtorek i jak zapewnia Anna Dyksińska z Urzędu Wojewódzkiego, komisja w ciągu kilku dni powstanie.
- Po jej powołaniu liczymy na odszkodowania od państwa a nawet na ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. Poszkodowani rolnicy będą też mogli liczyć na preferencyjne kredyty, tzw. suszowe - mówi Grabowski. (AS)
Jego pismo trafiło do wojewody we wtorek i jak zapewnia Anna Dyksińska z Urzędu Wojewódzkiego, komisja w ciągu kilku dni powstanie.
- Po jej powołaniu liczymy na odszkodowania od państwa a nawet na ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. Poszkodowani rolnicy będą też mogli liczyć na preferencyjne kredyty, tzw. suszowe - mówi Grabowski. (AS)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 12 Gości