|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Biznesmeni wyprowadzili ponad 5 mln zł z miejskiej spółki "Drogi i Mosty"
Rozmiar tekstu: A A A
Kolejna odsłona słupskiej afery "Drogi i Mosty". Trzech biznesmenów ze Słupska może być, według prokuratury, zamieszanych w wyprowadzenie ze spółki miejskiej ponad 5 milionów złotych. Według Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, biznesmeni specjalnie stworzyli spółki, które miały wyprowadzić pieniądze ze sprywatyzowanej spółki. Śledczy, którzy pracowali nad sprawą od 2004 roku, w końcu ujawnili mechanizmy rządzące przepływem pieniędzy. Łącznie w sprawie podejrzanych jest 7 osób, w tym były prezydent Słupska Jerzy M., były podsekretarz stanu w ministerstwie oraz dwaj byli wiceprezydenci. Prokuratorzy postawili w piątek zarzuty prezesowi spółki Michałowi K. oraz dwóm członkom rady nadzorczej Janowi B. i Jackowi K. Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie twierdzi, że z przeanalizowanej dokumentacji wynika, że wszyscy działali na szkodę sprywatyzowanej spółki.
- "Drogi i Mosty zostały potraktowane jako źródła kapitału dla spółek Primbr i Promb Trade - wyjaśnia Gąsiorowski.
Spółka Primbr została wybrana do prywatyzacji "Dróg i Mostów" przez ówczesny Zarząd Miasta. Po czasie okazało się, że kupujący nie miał ani grosza, a pieniądze na kupno uzyskał zastawiając część majątku prywatyzowanych "DiM". Prezesem "DiM" był Michał K., jednocześnie akcjonariusz Primbru. Już po sprzedaży spółki w radzie nadzorczej zasiedli Jan B. i Jacek K., również akcjonariusze tej samej spółki. Trójka biznesmenów sporządziła kilka umów bankowych z Primbrem, zabezpieczających majątkiem "Dróg i Mostów" kredyt wzięty przez tę spółkę. Primbr nie spłacał kredytu, a za długi odpowiadała sprywatyzowana spółka.
- W latach 2000-2002 podejrzani narazili spółkę "DiM" na straty w wysokości 5,2 mln zł i działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - dodaje Gąsiorowski. - Wszyscy działali na szkodę spółki. Odmówili jednak składania wyjaśnień. Mają zakaz opuszczania kraju. Musieli też wpłacić po 20 tys. zł poręczenia majątkowego.
Za nadużycia gospodarcze przy prywatyzowaniu miejskiej spółki "Drogi i Mosty" przed sądem odpowie także Jerzy M., były prezydent i wiceminister (aktualnie specjalista ds. funduszy unijnych w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej), Jerzy W., były wiceprezydent, Andrzej O., także były wiceprezydent Słupska oraz Ryszard S., słupski adwokat i ówczesny członek Zarządu Miasta. Wszyscy mają zakaz opuszczania kraju.
Przed kilkoma laty miejska spółka "Drogi i Mosty" została sprywatyzowana. Sprawa prywatyzacji trafiła do prokuratury. Dzisiaj ma już kolejnego właściciela, firma jest w dobrej kondycji, realizuje wiele inwestycji w mieście.
Spółka Primbr została wybrana do prywatyzacji "Dróg i Mostów" przez ówczesny Zarząd Miasta. Po czasie okazało się, że kupujący nie miał ani grosza, a pieniądze na kupno uzyskał zastawiając część majątku prywatyzowanych "DiM". Prezesem "DiM" był Michał K., jednocześnie akcjonariusz Primbru. Już po sprzedaży spółki w radzie nadzorczej zasiedli Jan B. i Jacek K., również akcjonariusze tej samej spółki. Trójka biznesmenów sporządziła kilka umów bankowych z Primbrem, zabezpieczających majątkiem "Dróg i Mostów" kredyt wzięty przez tę spółkę. Primbr nie spłacał kredytu, a za długi odpowiadała sprywatyzowana spółka.
- W latach 2000-2002 podejrzani narazili spółkę "DiM" na straty w wysokości 5,2 mln zł i działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - dodaje Gąsiorowski. - Wszyscy działali na szkodę spółki. Odmówili jednak składania wyjaśnień. Mają zakaz opuszczania kraju. Musieli też wpłacić po 20 tys. zł poręczenia majątkowego.
Za nadużycia gospodarcze przy prywatyzowaniu miejskiej spółki "Drogi i Mosty" przed sądem odpowie także Jerzy M., były prezydent i wiceminister (aktualnie specjalista ds. funduszy unijnych w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej), Jerzy W., były wiceprezydent, Andrzej O., także były wiceprezydent Słupska oraz Ryszard S., słupski adwokat i ówczesny członek Zarządu Miasta. Wszyscy mają zakaz opuszczania kraju.
Przed kilkoma laty miejska spółka "Drogi i Mosty" została sprywatyzowana. Sprawa prywatyzacji trafiła do prokuratury. Dzisiaj ma już kolejnego właściciela, firma jest w dobrej kondycji, realizuje wiele inwestycji w mieście.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-02-13 |
wyświetleń: | 2015 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 4 Gości