Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Radny LPR ze Słupska chce eksmitować do... kontenerów
Rozmiar tekstu: A A A
Mirosław Pająk z LPR chce umieszczać w kontenerach, jak mówi, "terrorystów społecznych".
Kontenery zamiast mieszkań socjalnych? To możliwe, przynajmniej w Słupsku. Na pomysł umieszczania w kontenerach tych, którzy nie płacą czynszu, wpadł jeden z miejscowych radnych. Jego przeciwnicy twierdzą, że chce tworzyć getta. Pojęcie eksmisji na bruk już nie istnieje. Miasto lub gmina zobowiązane są do zapewnienia osobom eksmitowanym mieszkania socjalnego. Większość gmin albo nie ma takich lokali, albo trzeba czekać na nie w kolejce. Problem, według słupskiego radnego Ligi Polskich Rodzin Mirosława Pająka, można jednak rozwiązać, a sposób jest prosty. Zamiast budować mieszkania, wystarczy zaadaptować do zamieszkania blaszane kontenery, w których transportuje się na statkach m.in. owoce, ubrania, samochody czy sprzęt AGD. Pomysł umieszczenia w takich blaszanych barakach osób, które nie płacą czynszów i niszczą lokale, forsuje właśnie radny Pająk. - Nie będą to kontenery, lecz kompaktowe mieszkania segmentowe - tłumaczy swoją nietypową wizję Mirosław Pająk. - Będą miały właściwy standard dla terrorystów społecznych. Koszt postawienia i adaptacji takiego mieszkania zbudowanego na bazie kontenera to zaledwie 30 tysięcy złotych. Ludzie, którzy nie płacą czynszów i demolują mieszkania w zasobach miast, powinni wiedzieć, że żarty się skończyły. Miasta nie stać na odnawianie mieszkań i utrzymywanie chuliganów socjalnych.

Według radnego, postawienie kilkudziesięciu lub nawet kilkuset podobnych do siebie „mieszkań kontenerowych“ pozwoli między innymi zaoszczędzić miastu kolejne miliony złotych przeznaczane na budownictwo socjalno-komunalne. „Nowe budynki“ socjalne mogłyby stanąć, zdaniem samorządowca, choćby w pobliżu centrum miasta, na terenie po starej zajezdni Miejskiego Zakładu Komunikacji albo tuż pod Słupskiem. Tymczasem pomysł LPR-owskiego radnego wzburzył niektórych radnych lewicy. Paweł Szewczyk, radny klubu Lewica i Demokraci, nazywa osiedla zbudowane z kontenerów krótko - „gettem“.

- Będzie to siedlisko wszelkich patologii, zrobią się z tego slumsy - denerwuje się Paweł Szewczyk. - Zwiększy się w tych miejscach przestępczość. W dłuższej perspektywie zrobi się z tego większy problem. Mimo czarnej wizji radnego Szewczyka, przyznaje on jednocześnie, że idea uzdrowienia słupskiej gospodarki mieszkaniowej jest dobra, choć... nie bardzo wiadomo, jak ją zrealizować.

- Trzeba coś zrobić z ludźmi, którzy nie płacą. Gmina miejska ma problem: na 340 rodzin ponad 200 ma wypowiedzenie umów najmu lokali komunalnych i orzeczone eksmisje. Nie mamy ich gdzie umieścić - stwierdza Szewczyk.

Mirosław Pająk, mimo krytyki, nie zamierza porzucać swojej koncepcji.

- To nie będą getta, to będą segmentowe budynki dla niszczycieli substancji mieszkaniowej - kwituje zarzuty radnego Szewczyka. Jeszcze w tym miesiącu pomysł Mirosława Pająka zostanie poddany dyskusji w komisjach. Pytanie, czy jego wizja "budownictwa kontenerowego" znajdzie poparcie.

Z domu do kontenera
Pierwszy pomysł z eksmisją do kontenera zaakceptowała na początku roku Rada Gminy w Goleniowie (Zachodniopomorskie). Lokale spełnią podstawowe wymagania stawiane mieszkaniom socjalnym. Będzie tam zapewnione co najmniej 5 m kw. powierzchni na osobę, ogrzewanie, woda i prąd. Nie ma mowy o luksusach. Kontenery wykorzystywane są np. w budownictwie, gdzie należy szybko stworzyć zaplecze socjalne. Są wyposażone w węzeł sanitarny, kuchenny oraz mieszkalny.
 
» Oryginalna treść artykułu znajduje się tutaj. «
 
 

Informacje na temat artykułu:
autor:Marcin Kamiński
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2007-05-15
wyświetleń:4492

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 8 Gości