|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Politycy chcą się porozumieć w sprawie lotniska w Redzikowie
Rozmiar tekstu: A A A
Słupscy politycy oraz samorządowcy z regionu podpiszą porozumienie o reaktywowaniu lotniska w podsłupskim Redzikowie. W sprawę zaangażowała się posłanka Jolanta Szczypińska z PiS. Chce nakłonić ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygłę, aby ujął je na ministerialnej liście lotnisk. - To dla mnie jeden z priorytetów w regionie - zapewnia posłanka. - Ważne, aby nie zostało z tej listy wykreślone, bo wtedy mogą być problemy z uruchomieniem tu lotniska pasażersko-transportowego. Wniosek o współpracy polityków ze wszystkich ugrupowań w sprawie reaktywacji lotniska złożył poseł Platform Obywatelskiej Kazimierz Kleina. Na terminal czekają i samorządowcy, i słupszczanie, którzy muszą dojechać do najbliższego portu lotniczego w Gdańsku Rębiechowie , a także biznesmeni i przedsiębiorcy, dla których to szansa na rozwinięcie, nie tylko w przenośni, skrzydeł.
Właścicielem 430-hektarowego obiektu po słupskiej dywizji, którą zlikwidowano w 1999 r., jest Agencja Mienia Wojskowego. Teraz teren jest rozkradany przez złomiarzy. W najlepszym stanie są dwa hangary i pas startowy. Ten ostatni konserwuje na własny koszt fundacja Słupskie Skrzydła, która m.in. szkoli tam pilotów chcących latać na ultralekkich samolotach.
Samorządy cztery razy występowały do agencji o przekazanie lotniska, za które rocznie z tytułu podatku od nieruchomości Skarb Państwa musi zapłacić gminie wiejskiej Słupsk sześć milionów złotych. - Na razie trwają prace nad zmianą przepisów, które ułatwią przekazywanie nieczynnych lotnisk samorządom - tłumaczy rzeczniczka AMW Jolanta Plieth-Cholewińska. - Nic więcej nie mogę powiedzieć. - Zapotrzebowanie na lotnisko pasażerskie pod Słupskiem jest bardzo duże - ocenia Władysław Pędziwiatr, prezes Aeroklubu Słupskiego. - Ten teren stoi niewykorzystany, a ma duży potencjał. Szkoda, że tak marnieje. Słupskie samorządy chcą przejąć lotnisko w Redzikowie i stworzyć tu cywilny port lotniczy, bo obecnie samoloty turystyczne i sportowe lądują na trawiastym pasie startowym w Krępie, k. Słupska. Oprócz Słupska o utworzenie lotniska pasażerskiego starają się też Gdynia i Malbork.
Samorządy cztery razy występowały do agencji o przekazanie lotniska, za które rocznie z tytułu podatku od nieruchomości Skarb Państwa musi zapłacić gminie wiejskiej Słupsk sześć milionów złotych. - Na razie trwają prace nad zmianą przepisów, które ułatwią przekazywanie nieczynnych lotnisk samorządom - tłumaczy rzeczniczka AMW Jolanta Plieth-Cholewińska. - Nic więcej nie mogę powiedzieć. - Zapotrzebowanie na lotnisko pasażerskie pod Słupskiem jest bardzo duże - ocenia Władysław Pędziwiatr, prezes Aeroklubu Słupskiego. - Ten teren stoi niewykorzystany, a ma duży potencjał. Szkoda, że tak marnieje. Słupskie samorządy chcą przejąć lotnisko w Redzikowie i stworzyć tu cywilny port lotniczy, bo obecnie samoloty turystyczne i sportowe lądują na trawiastym pasie startowym w Krępie, k. Słupska. Oprócz Słupska o utworzenie lotniska pasażerskiego starają się też Gdynia i Malbork.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-05-21 |
wyświetleń: | 1303 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości