|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Bandyci odpowiedzą nie tylko za porwanie
Rozmiar tekstu: A A A
Piętnaście lat więzienia grozi dwójce młodych mężczyzn za pobicie i porwanie pracownika stacji paliw w Ustce. Słupska prokuratura skierowała przeciwko nim akt oskarżenia. Do zdarzenia doszło w lutym tego roku na stacji paliw przy ul. Darłowskiej. Jak ustalili policjanci, do wychodzącego pracownika stacji podeszło dwóch młodych mężczyzn w kominiarkach na głowach. Zaczęli go bić po głowie drewnianą pałką i kopać. Następnie związali mu ręce, wrzucili do bagażnika jego auta i odjechali w nieznanym kierunku. Potem wypadki potoczyły się szybko. Bandyci przeszukali ofierze kieszenie, zabrali kluczyki do samochodu renault, blisko 3,5 tys. zł, saszetkę, telefon komórkowy Nokia warty prawie 700 złotych, leki, klucze do mieszkania i dokumenty. Łączne straty wyniosły 4,2 tys. zł. Po obrabowaniu stacji związali Zdzisława O. kablem, zasłonili mu oczy, wywieźli do lasu i pozostawili. Na szczęście więzy nie były zbyt mocne więc poszkodowany uwolnił się i powiadomił policję. Ta po dwóch dniach zatrzymała 4 osoby. Okazało się że omyłkowo. Następne zatrzymanie już było trafione. 22-letni Urban S. i 18-letni Krystian T. wpadli w ręce policji.
- Krystian T. przyznał się do zarzutów i obciążył winą także Urbana S. Ten z kolei wypierał się wszystkiego. Na koniec śledztwa Krystian T. wziął winę tylko na siebie - mówi Maria Pawłyna, szefowa słupskiej Prokuratury Rejonowej.
Okazuje się, że obaj mężczyźni byli także poszukiwani za wielokrotne bicie i nachodzenie starszej kobiety oraz obrabowanie jej z 10 tys. zł. Również za to odpowiedzą przed sądem
- Krystian T. przyznał się do zarzutów i obciążył winą także Urbana S. Ten z kolei wypierał się wszystkiego. Na koniec śledztwa Krystian T. wziął winę tylko na siebie - mówi Maria Pawłyna, szefowa słupskiej Prokuratury Rejonowej.
Okazuje się, że obaj mężczyźni byli także poszukiwani za wielokrotne bicie i nachodzenie starszej kobiety oraz obrabowanie jej z 10 tys. zł. Również za to odpowiedzą przed sądem
Informacje na temat artykułu:


autor: | klotz |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-07-17 |
wyświetleń: | 2311 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości