|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Wszystkich świętych to nie Halloween
Rozmiar tekstu: A A A
Ksiądz Jarosław Aleksandrowicz. |
Święto Halloween wywodzi się z pogańskiego, celtyckiego obyczaju All Hallow's Eve. W XIXw przywędrowało do Stanów Zjednoczonych gdzie do dziś jest obchodzone najhuczniej. W ten dzień w Irlandii palono ogniska oraz odprawiano modły za dusze zmarłych. Wydrążona dynia ze światełkiem w środku dla irlandzkich chłopów oznaczała błędne ogniki uważane za dusze zmarłych. W czasie tajemniczych obrzędów miano uwalniać ludzkie dusze z ciał czarnych kotów, sów i nietoperzy. Halloween spotyka się z krytyką ze strony duchownych Kościoła Rzymskokatolickiego, głównie z racji pogańskiej genezy tego święta, z drugiej jednak strony, rodzimowiercze związki wyznaniowe same odżegnują się od obchodzenia Halloween, opowiadając się częściej po stronie świętowania słowiańskich Dziadów.
Ksiądz Jarosław Aleksandrowicz z parafii pod wezwaniem św. Urszuli Ledóchowskiej w Wieszynie (do niedawna służący w Kościele Mariackim w Słupsku) mówi, że Halloween nie jest wpisany w polską tradycję i nie ma nic wspólnego z tradycją.
- Istnienie tego święta to moda i biznes, na którym zarabiane są dość poważne pieniądze. Oczywiście nikt tak na prawdę nie patrzy jaki jest sens Halloween i skąd się wywodzi. To Ameryka nam dała to święto, które nie ma nic wspólnego z dniem Wszystkich Świętych i z Dniem Zadusznym. Zresztą zapomina się u nas, że właśnie 2 listopada to jest tzw. popularne święto zmarłych. Tymczasem Halloween, to święto duchów niestety utożsamiane właśnie z 1 listopada.
- Mimo tego coraz więcej osób organizuje zabawy halloween'owe, a Wszystkich Świętych staje się "mało popularną" formą pamięci. Tradycja zanika?
- Myślę, że nie. Nie odejdzie się od tego tradycyjnego obrządku, od kwiatów, zniczów, procesji, ceremonii sprzątania grobów bliskich, od tej refleksji. Ta reszta w postaci zabawy z dyniami i przebierankami jest nieważna. Jednak faktycznie w natłoku i pośpiechu ludzie przestają myśleć o tym co czeka ich potem. Zapominają o tym co najważniejsze, że nie żyjemy po to aby umrzeć lecz po to aby właśnie żyć. Refleksje jednak zaczynają towarzyszyć tym, którzy zetknęli się z nieszczęściem, śmiercią bliskich, swoją ciężką chorobą, którą udało się wyleczyć. Oni już inaczej myślą o życiu.
- W ostatnich latach obserwuje się odejście od kościoła. Widać to po statystykach liczenia wiernych w parafiach, którzy uczęszczają na msze i przystają do komunii.
- W mojej parafii nie zaobserwowałem tego. Nie ma takiego boom'u o jakim się mówi. Inaczej jest ze spowiedziami. będąc w Słupsku w Kościele Mariackim więcej ludzi przystępowało do komunii. Tutaj jest ich mniej. Prawdopodobnie związane to jest z wyborem spowiednika. W większym mieście mogą się czuć bardziej anonimowi i jest też tak, że spowiadający się wolą aby ksiądz był też taką osobą. Jest po prostu wygodniej.
- Co ksiądz chciałby przekazać ludziom na Wszystkich Świętych?
- Memento mori. Pamiętaj że umrzesz jednak niech będąc na cmentarzu niech nie patrzą na groby jakby były wypełnione ciałami lecz jak na groby puste. W końcu Chrystus też zmarł i zmartwychwstał, a jego grób jest pusty.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-11-02 |
wyświetleń: | 4043 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 10 Gości