|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Zabójcza kąpiel
Rozmiar tekstu: A A A
Upalne dni oraz coraz cieplejsza woda w jeziorach skłaniają mieszkańców regionu słupskiego do wypoczynku nad wodą. Nie wszyscy jednak podczas kąpieli przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa. W sobotę o godz. 19 w jeziorze w Starznie (gm. Koczała) utonął 54-letni Jan G. z Miastka. Było upalnie. Mężczyzna przyszedł nad jezioro ze znajomymi. - Mężczyzna wbiegł na pomost i skoczył do wody - relacjonują świadkowie. - Już nie wypłynął. Szybko go wyciągnięto na brzeg, próbowano reanimować. Niestety, bez skutku.
Na oddziale intensywnej terapii szpitala w Chojnicach o życie walczy 20-letni mieszkaniec tego miasta. W sobotę około godz. 21 wpadł z pomostu na miejskiej plaży do Jeziora Rychnowskiego w Człuchowie. Gdy go wyłowiono był nieprzytomny. Nie wiadomo jeszcze czy był trzeźwy. Tego wieczoru w pobliskim amfiteatrze odbywała się huczna noc świętojańska.
Tego samego dnia o siódmej rano wędkarz znalazł w Jeziorze Głębokim w gminie Dębnica Kaszubska zwłoki mężczyzny. Przyczyną śmierci było utonięcie. - Mężczyzna był kompletnie ubrany, nie miał jednak przy sobie żadnych dokumentów. Zwłoki znajdowały się w wodzie prawdopodobnie od około siedmiu dni – mówi Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji. (ars, jg)
Tego samego dnia o siódmej rano wędkarz znalazł w Jeziorze Głębokim w gminie Dębnica Kaszubska zwłoki mężczyzny. Przyczyną śmierci było utonięcie. - Mężczyzna był kompletnie ubrany, nie miał jednak przy sobie żadnych dokumentów. Zwłoki znajdowały się w wodzie prawdopodobnie od około siedmiu dni – mówi Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji. (ars, jg)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 14 Gości