Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Komendant wzywa... miasto
Rozmiar tekstu: A A A
Nieoczekiwany zwrot akcji nastąpił w bulwersującej sprawie mieszkania byłego komendanta słupskiej policji Waldemara Fuchsa. Urzędnicy ratusza do tej pory - a minęły już dwa miesiące - nie wezwali komendanta do opuszczenia służbowego lokum. Natomiast Fuchs wezwał miasto do... potwierdzenia, że jego umowa najmu obowiązuje na czas nieokreślony. Sprawa mieszkania Waldemara Fuchsa bulwersuje mieszkańców Słupska i lokalnych polityków od dwóch miesięcy. Przypomnijmy, że zajmowane przez Fuchsa od sześciu lat 70-metrowe mieszkanie przy ulicy Szymanowskiego jest jednym z 12 mieszkań funkcyjnych w Słupsku. Uchwałą Rady Miejskiej z 2003 roku jest ono przeznaczone do „wynajmowania na czas trwania stosunku pracy”. Były komendant przeszedł na emeryturę 15 maja i wtedy też powinien lokal opuścić. Ale nie wyprowadził się i nie zamierza. Złożył natomiast wniosek o wykup swojego lokum. Jednak taka sprzedaż wymagałaby zmiany prawa miejscowego. Prezydent Maciej Kobyliński nie ustawał w zabiegach, aby zapewnić mieszkanie byłemu szefowi policji. Jednak podejmowane przez M. Kobylińskiego próby przeforsowania zmian w prawie miejscowym zablokowała Rada Miejska.

Teraz o mieszkanie postanowił zabiegać sam W. Fuchs. Jak dowiedzieliśmy się od prawników ratusza, komendant wystąpił do miasta z wezwaniem, aby potwierdziło, że jego umowa najmu obowiązuje na czas nieokreślony.

- Komendant przysłał nam swoją opinię prawną. Teraz nasi prawnicy ją analizują - informuje Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Prezydent wielokrotnie podkreślał, że nie wyeksmituje pana Fuchsa z mieszkania.

Tymczasem poseł Robert Strąk z LPR zainteresował sprawą prokuraturę. Organy ścigania mają sprawdzić, czy urzędnicy ratusza nie popełnili przestępstwa zwlekając w odzyskaniu komunalnego lokum. - Trwają czynności sprawdzające. Pod koniec tygodnia - po analizie dokumentów z Urzędu Miejskiego - zapadnie decyzja, czy w tej sprawie zostanie wszczęte postępowanie czy nie - mówi Dariusz Kloc z Prokuratury Rejonowej w Słupsku. (sta)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-07-18
wyświetleń:2879

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 11 Gości