|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Przegonili intruzów
Rozmiar tekstu: A A A
Pracownicy Urzędu Morskiego w Gdyni oraz funkcjonariusze Straży Granicznej w Gdańsku udaremnili próbę penetracji przez szwedzkich nurków wraku statku szpitalnego "General von Steuben", na którym w 1945 roku zginęło ponad 3 tysiące osób. Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 14. Intruzów w odległości 38 mil morskich na północ od Ustki zauważyła załoga samolotu "Turbolet", należącego do Urzędu Morskiego w Gdyni. Na pomoc wezwano jednostkę SG-211 oraz samolot patrolowy "Mewa" Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
– Szwedzka jednostka "Moscus" zakotwiczyła dokładnie w miejscu, w którym zalega wrak statku "General von Steuben". Pod wodą w tym momencie znajdowali się nurkowie. Załoga naszego samolotu patrolowego nawiązała łączność z kapitanem "Moskusa", a zdarzenie sfilmowała. Szwedzi nie mieli zezwolenia na nurkowanie – mówi Tadeusz Gruchalla, pełniący obowiązki rzecznika prasowego komendanta Morskiego Oddziału SG w Gdańsku. – Dokumentację procesową w tej sprawie przekazaliśmy dyrektorowi Urzędu Morskiego w Słupsku, on dalej zajmie się sprawą. Szwedom grozi kara finansowa. Decyzję o jej wysokości podejmie dyrektor UM w Słupsku. (ars)
– Szwedzka jednostka "Moscus" zakotwiczyła dokładnie w miejscu, w którym zalega wrak statku "General von Steuben". Pod wodą w tym momencie znajdowali się nurkowie. Załoga naszego samolotu patrolowego nawiązała łączność z kapitanem "Moskusa", a zdarzenie sfilmowała. Szwedzi nie mieli zezwolenia na nurkowanie – mówi Tadeusz Gruchalla, pełniący obowiązki rzecznika prasowego komendanta Morskiego Oddziału SG w Gdańsku. – Dokumentację procesową w tej sprawie przekazaliśmy dyrektorowi Urzędu Morskiego w Słupsku, on dalej zajmie się sprawą. Szwedom grozi kara finansowa. Decyzję o jej wysokości podejmie dyrektor UM w Słupsku. (ars)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 13 Gości