Kategoria: Aktualności

Schronisko popłynęło

Rozmiar tekstu: A A A

Piotr Kroban, długoletni kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt odszedł z pracy. Powodem są nieprawidłowości w zarządzaniu schroniskiem, wykryte podczas kontroli ratusza. W kwietniu pisaliśmy o zniknięciu 30 tys. zł z kasy schroniska. Podczas kontroli okazało się, że księgowość nie była prowadzona w schronisku od 5 lat, a pieniądze przywłaszczyła sobie księgowa. - Kierownik został ukarany naganą - tłumaczy Andrzej Cyranowicz, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska ratusza. - W poniedziałek złożył podanie o zwolnienie z pracy. Przyjęliśmy je. Obowiązki szefa schroniska pełni Ryszard Karbowiak.

Sprawa nieprawidłowości wyjaśniana jest w prokuraturze. Jednak postępowanie jest prowadzone w sprawie, nie przeciwko osobom. Szczegóły śledztwa nie są na razie znane. Z Piotrem Krobanem nie udało nam się wczoraj porozmawiać. Miał wyłączony telefon. (klotz)