Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Amnestia na maturach
Rozmiar tekstu: A A A
Pomysł ministra edukacji Romana Giertycha dotyczący tzw. amnestii dla tegorocznych maturzystów, którzy wcześniej egzaminu nie zdali - bulwersuje niemal wszystkie środowiska. Matura miałaby być zaliczona tym, którzy zdali cztery z pięciu jej części i uzyskali łączny wynik z egzaminu co najmniej 30 proc. maksymalnej punktacji. Nauczyciele twierdzą, że to podważa ich kompetencje, dyrektorzy obawiają się niewychowawczych skutków takiej decyzji, nawet sami uczniowie, głównie ci którzy maturę zdali, nie są zachwyceni planowanym rozwiązaniem. - Jeśli minister bardzo chce dać szansę tym młodym ludziom, którym na egzaminie się nie powiodło, to dlaczego nie zarządzi egzaminu poprawkowego w sierpniu - mówi Andrzej Bonat, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Słupsku. - Oczywiście, dla komisji egzaminacyjnych i dla nauczycieli byłaby to dodatkowa trudność, ale to byłoby sprawiedliwe wobec uczniów. Jak my mamy wychowywać młodzież, skoro zasady są zmieniane nawet po fakcie? Co powiemy we wrześniu tegorocznym maturzystom?

Sami uczniowie, zarówno tegoroczni maturzyści jak i ci, który egzamin mają w perspektywie nie kryją, że ich zdaniem decyzja ta jest polityczna i niesprawiedliwa.

W całej Polsce „amnestią” miałoby być objętych 50 tys. osób - czyli połowa absolwentów, którzy matury nie zdali. W Słupsku - gdzie średnia „zdawalność” wypadła powyżej średniej zarówno kraju, jak i województwa pomorskiego - matury nie zdało 15 proc. abiturientów.

- Nie wiemy, ilu uczniów objętych by było tzw. amnestią, ponieważ nie mamy żadnego rozporządzenia w tej sprawie - mówi Anna Sadlak, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego. - Na razie mamy do czynienia z zapowiedzią ministra i dopóki nie będzie dokumentu jasno określającego warunki tej „amnestii”, nie możemy podejmować działań.

Rozporządzenie w tej sprawie, według zapowiedzi ministra, ma się niedługo pojawić. Pośpiech tłumaczony jest tym, że jeśli te 50 tys. młodych ludzi nie otrzyma we wrześniu świadectwa maturalnego i nie podejmie studiów w kraju, to ucieknie do pracy na zachód.

- Kto chce wyjechać, wyjedzie - z maturą czy bez - mówi Bonat. - Najważniejsze jest jednak pytanie, czy ci, którzy na razie nie myślą o wyjeździe, a będą zdawali maturę za rok, czy za dwa lata, potraktują teraz ten egzamin poważnie, czy stwierdzą, że wszystko może się zdarzyć. (Małgorzata Stecz)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-07-18
wyświetleń:1703

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 12 Gości