|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Znów można się kąpać
Rozmiar tekstu: A A A
Groźne dla zdrowia sinice odpłynęły z kąpielisk Pomorza Środkowego. Ratownicy pozwolili wczoraj na wchodzenie do wody na wszystkich plażach regionu słupskiego. Sanepid przestrzega jednak, że w każdej chwili sinice mogą wrócić. Od wczorajszego popołudnia kąpać się można się w Orzechowie, Poddąbiu, Dębinie, Rowach, Czołpinie i w Jastrzębiej Górze. Jeszcze w poniedziałek sinice odpłynęły z Łeby. – Nie ma ich przy brzegu więc zezwoliliśmy na kąpiel w morzu, ale to nie znaczy, że sinice zupełnie znikły – mówi Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
– Odpłynęły na otwarte morze, ale upały i ciepła woda nadal sprzyjają ich rozmnażaniu dlatego w każdej chwili wiatr może znów przywiać je na plaże.
W Ustce na otwarcie plaży czekało z niecierpliwością kilkadziesiąt tysięcy turystów. – Kąpielisko otworzyliśmy o 13.30, bo w zasięgu wzroku nie było nigdzie sinic – zapewnia Piotr Wasilewski, szef ratowników na usteckiej plaży. Sinice odpłynęły, ale pomorski sanepid przypomina, że nie należy korzystać z kąpieli w wodach, które są mętne i mają zmienioną barwę oraz zapach. W ten sposób ustrzeżemy się wystąpienia podrażnień skóry oraz dolegliwości układu oddechowego i pokarmowego.
Wydzielające trujące toksyny i powodujące poparzenia jednokomórkowce pojawiły się w niedzielę. W poniedziałek sanepid zdecydował o zamknięciu większości kąpielisk na Pomorzu Środkowym. (Marcin Prusak)
– Odpłynęły na otwarte morze, ale upały i ciepła woda nadal sprzyjają ich rozmnażaniu dlatego w każdej chwili wiatr może znów przywiać je na plaże.
W Ustce na otwarcie plaży czekało z niecierpliwością kilkadziesiąt tysięcy turystów. – Kąpielisko otworzyliśmy o 13.30, bo w zasięgu wzroku nie było nigdzie sinic – zapewnia Piotr Wasilewski, szef ratowników na usteckiej plaży. Sinice odpłynęły, ale pomorski sanepid przypomina, że nie należy korzystać z kąpieli w wodach, które są mętne i mają zmienioną barwę oraz zapach. W ten sposób ustrzeżemy się wystąpienia podrażnień skóry oraz dolegliwości układu oddechowego i pokarmowego.
Wydzielające trujące toksyny i powodujące poparzenia jednokomórkowce pojawiły się w niedzielę. W poniedziałek sanepid zdecydował o zamknięciu większości kąpielisk na Pomorzu Środkowym. (Marcin Prusak)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 15 Gości