|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Afera Dróg i Mostów - ciąg dalszy
Rozmiar tekstu: A A A
Koszalińska prokuratura zdecydowanie dementuje „przecieki” o tym, że sprawa prywatyzacji słupskiej spółki Drogi i Mosty będzie umorzona. Śledztwo się rozwija, przesłuchiwani będą m.in. słupscy radni, którzy wyrazili zgodę na sprzedaż tej firmy. W marcu 2006 roku koszalińska prokuratura postawiła zarzuty byłym członkom zarządu miasta Jerzemu M., Jerzemu W., Andrzejowi O. i Ryszardowi S., a także Michałowi K., byłemu prezesowi DiM. Są podejrzani o narażenie gminy miejskiej Słupsk na szkodę majątkową znacznej wartości przekraczającej 5,3 mln zł. Grozi im od roku do 10 lat więzienia.
Kilka tygodni temu Zbigniew Rychły, radny Słupskiego Porozumienia Samorządowego powiedział na naszych łamach, że w jego przekonaniu sprawa DiM zakończy się umorzeniem. Z list SPS w nadchodzących wyborach samorządowych zamierza startować Jerzy M. i Jerzy W.
Co na to prokuratura? – Zdecydowanie dementujemy wszelkie informacje na temat ewentualnego umorzenia sprawy – mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. – Byli członkowie zarządu po prostu zażarcie się bronią, że nic złego nie zrobili. Ich linia obrony opiera się na twierdzeniu, że wykonywali tylko uchwałę Rady Miejskiej. Zdecydowaliśmy więc o przesłuchaniu wszystkich słupskich radnych z 1999 roku. Ponadto prokuratura wciąż bada dokumenty przetargowe robót, które wygrywały DiM. Koszalińscy śledczy znaleźli także kolejne wątki związane z prawdopodobnym przejmowaniem wierzytelności innych firm przez DiM. – Badamy, jaki to miało wpływ na kondycję spółkę – stwierdza Gąsiorowski.
Prokurator Apelacyjny w Szczecinie zdecydował też o przedłużeniu śledztwa do końca roku i przydzieleniu drugiego prokuratora.
– Wzmacniamy nasze działania – stwierdza Gąsiorowski. (Michał Kowalski)
Kilka tygodni temu Zbigniew Rychły, radny Słupskiego Porozumienia Samorządowego powiedział na naszych łamach, że w jego przekonaniu sprawa DiM zakończy się umorzeniem. Z list SPS w nadchodzących wyborach samorządowych zamierza startować Jerzy M. i Jerzy W.
Co na to prokuratura? – Zdecydowanie dementujemy wszelkie informacje na temat ewentualnego umorzenia sprawy – mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. – Byli członkowie zarządu po prostu zażarcie się bronią, że nic złego nie zrobili. Ich linia obrony opiera się na twierdzeniu, że wykonywali tylko uchwałę Rady Miejskiej. Zdecydowaliśmy więc o przesłuchaniu wszystkich słupskich radnych z 1999 roku. Ponadto prokuratura wciąż bada dokumenty przetargowe robót, które wygrywały DiM. Koszalińscy śledczy znaleźli także kolejne wątki związane z prawdopodobnym przejmowaniem wierzytelności innych firm przez DiM. – Badamy, jaki to miało wpływ na kondycję spółkę – stwierdza Gąsiorowski.
Prokurator Apelacyjny w Szczecinie zdecydował też o przedłużeniu śledztwa do końca roku i przydzieleniu drugiego prokuratora.
– Wzmacniamy nasze działania – stwierdza Gąsiorowski. (Michał Kowalski)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 14 Gości