|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Flair Poland zatrudni obcokrajowców
Rozmiar tekstu: A A A
- Kilka tygodni temu wystąpiliśmy do dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku o pozwolenie na zatrudnienie obcokrajowców - mówi Patrick Kaczmarek, prezes firmy. - Już wiosną o tym myśleliśmy. Wspólnie z urzędem pracy przeprowadziliśmy weryfikację i okazało się, że w regionie brakuje tapicerów. Podjęliśmy nawet pierwsze poszukiwania pracowników na Ukrainie. Myślimy jednak o Chińczykach.
Ale to tylko jeden ze sposobów szukania nowych pracowników. Przez kilka tygodni Flair Poland intensywnie zachęcał do pracy w zakładzie. - Przeprowadziliśmy kampanię, którą można potraktować jak reklamową - mówi Patrick Kaczmarek. - Okoliczne gminy udostępniły nam swoje strony internetowe. Na ulicach Słupska widoczny był jeżdżący bilbord. Przygotowaliśmy ulotki i plakaty. Pojawiły się reklamy w mediach. Efekty są widoczne. Do pracy zgłosiło się około 30 osób. Jednak nie ma gwarancji, że na dłużej zwiążą się z zakładem.
- Trend jest niekorzystny - dodaje Patrick Kaczmarek. - Pracownicy po przeszkoleniu wyjeżdżają za granicę. Dlatego, równiolegle do poszukiwań pracowników na rynku lokalnym, staramy się o pozwolenie na zatrudnienie obcokrajowców. Prezes Kaczmarek nie obawia się, że ewentualni przyszli pracownicy z zagranicy po pewnym czasie zrezygnują z pracy i wyjadą dalej na zachód. - O ile obywatele Unii, w tym Polacy, mogą w Anglii pracować legalnie, to np. w przypadku Chińczyków sprawa jest już znacznie bardziej złożona - wyjaśnia Kaczmarek..
Ale to tylko jeden ze sposobów szukania nowych pracowników. Przez kilka tygodni Flair Poland intensywnie zachęcał do pracy w zakładzie. - Przeprowadziliśmy kampanię, którą można potraktować jak reklamową - mówi Patrick Kaczmarek. - Okoliczne gminy udostępniły nam swoje strony internetowe. Na ulicach Słupska widoczny był jeżdżący bilbord. Przygotowaliśmy ulotki i plakaty. Pojawiły się reklamy w mediach. Efekty są widoczne. Do pracy zgłosiło się około 30 osób. Jednak nie ma gwarancji, że na dłużej zwiążą się z zakładem.
- Trend jest niekorzystny - dodaje Patrick Kaczmarek. - Pracownicy po przeszkoleniu wyjeżdżają za granicę. Dlatego, równiolegle do poszukiwań pracowników na rynku lokalnym, staramy się o pozwolenie na zatrudnienie obcokrajowców. Prezes Kaczmarek nie obawia się, że ewentualni przyszli pracownicy z zagranicy po pewnym czasie zrezygnują z pracy i wyjadą dalej na zachód. - O ile obywatele Unii, w tym Polacy, mogą w Anglii pracować legalnie, to np. w przypadku Chińczyków sprawa jest już znacznie bardziej złożona - wyjaśnia Kaczmarek. (Łukasz Wójcik)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 32 Gości