Kategoria: Aktualności

Odjechało 3200 euro

Rozmiar tekstu: A A A

Ponad trzy tysiące euro stracił słupszczanin, który chciał kupić samochód na zagranicznej aukcji internetowej. Pieniądze zapłacił, ale auto do niego nie trafiło. Słupszczanin na zagranicznej aukcji internetowej wypatrzył audi A4, za którego sprzedawczyni z Londynu chciała 3200 euro. – Warunkiem kupna auta była wpłata pieniędzy na konto banku w Hiszpanii – mówi komisarz Jacek Bujarski, rzecznik słupskiej policji. – Słupszczanin pieniądze wpłacił jeszcze we wrześniu. Jednak do tej pory nie otrzymał samochodu, który miała dostarczyć angielska firma kurierska. Sprawę bada sekcja do walki z przestępczością gospodarczą słupskiej policji. Zgodnie z polskim prawem oszustce grozi kara do ośmiu lat więzienia. (toc)