Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Ruszyli do wyścigu o fotel w ratuszu
Rozmiar tekstu: A A A
Sześciu kandydatów na prezydenta powalczy o władzę w słupskim ratuszu. Dwa pokolenia, kilka wizji wizji polityki. Różny dorobek życiowy. Niewiele ich łączy, sporo dzieli. Za faworyta uchodzi urzędujący prezydent Maciej Kobyliński. Wydaje się, że dysponuje największymi możliwościami oddziaływania na wyborców. Choć Kobyliński powołał swój niezależny komitet wyborczy to koledzy z lewicy zapewnili go, że będą go nadal wspierać, i de facto prezydent jest kandydatem SLD i SdPL. Ten sam pomysł „bezpartyjności” postanowił wykorzystać poseł Robert Strąk. Dopiero wczoraj oświadczył, że zawiesza swoje członkostwo w Lidze Polskich Rodzin i wystartuje w wyborach. Twierdzi, że jeśli je wygra to w ogóle wypisze się z partii. Uważa, że w ten sposób pozyska szerszy elektorat: nie tylko z prawicy, ale także z lewicy. Podobno ma dla ludzi ciekawą ofertę, ale dziennikarzom nie chciał ich jeszcze zdradzić, bo obawia się... plagiatu innych partii. Powiedział jedynie, że na kandydowanie zdecydował się dlatego, iż prosili go o to sympatycy...PO i PiS. Ta kandydatura postawiła w niezręcznej sytuacji dotychczasowego kandydata LPR Mirosława Pająka. Wczoraj powiedział dziennikarzom, że rozważa możliwość wycofania się z walki o ratusz. Uważa bowiem, że poseł Robert Strąk jest lepiej przygotowany niż on i ma większą szansę na wygranie wyborów. Ostateczną decyzję o starcie lub wycofaniu się z nich ma podjąć w ciągu dwóch tygodni. (Zbigniew Marecki)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-10-20
wyświetleń:2860

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 30 Gości