|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Były wiceprezydent Słupska chce pracować na cmentarzu
Rozmiar tekstu: A A A
Zbigniew Ingielewicz, dyrektor ZTZMiCK choć nie potwierdził, to i nie zaprzeczył, że Obecny może zostać zatrudniony.
- Ustawa zobowiązuje mnie do ogłoszenia konkursu w przypadku obsady jakiegoś stanowiska - mówi Ingielewicz. - Nie mam nikomu prawa zabronić ubiegania się o nie. Każdy może startować. Dyrektor przyznał tym samym, że w zakładzie powstaje nowe stanowisko. Po co? - Sprawy kadrowe to nie temat dla prasy - stwierdził Ingielewicz. Sam Obecny z "Głosem Pomorza” rozmawiać nie chciał.
Jak się okazuje, zarząd cmentarzy przeżył już nietypową nominację. Zatrudniono tam Ewę Gontarek, córkę Piotra Gontarka, wysokiego funkcjonariusza SLD w województwie pomorskim. Przydzielono jej opiekę nad Izbą Pamięci Słupszczan. Od lipca 2005 roku dziennikarze dostali stamtąd zaproszenie tylko na jedną wystawę pt. "Wzgórze Wiecznych Snów” (pokaz zdjęć Sosnowskiego).
Zanim Gontarek zaczęła pracę w zakładzie, była tłumaczką wiceprezydenta Obecnego podczas jego wizyty w Niemczech. (Michał Kowalski)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 18 Gości