Grudzień 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Związkowcy z Solidarności czują się szykanowani
Rozmiar tekstu: A A A
Groźba strajku zawisła nad słupską fabryką szwedzkiego koncernu Scania. Związkowcy „Solidarności” są już w sporze zbiorowym. Teraz szykują referendum w sprawie przeprowadzenia strajku. Pierwotnie referendum miało się odbyć wczoraj, ale termin został przesunięty na „za kilka dni”. Do jutra przedstawiciele zakładowej „Solidarności” - na zaproszenie szwedzkich kolegów - przebywają w siedzibie firmy w Skandynawi. - Chcą przedstawić sytuację w zakładzie - informuje Stanisław Szukała, szef słupskiej „Solidarności”. - Mam nadzieję, że uda im się też spotkać z władzami koncernu i opowiedzieć o konflikcie. Niestety, związkowcy „Solidarności” są w fabryce szykanowani przez Sylwestra Wojewódzkiego (zastępca dyrektora zarządzającego, odpowiedzialny m.in. za kontakty ze związkami - red.). Mimo sporu zbiorowego, zarząd nie podjął też z nami dialogu. W tym tygodniu natomiast zarząd regionu przygotowuje specjalną konferencję prasową, na której ma zostać omówiona sytuacja w zakładzie. A co na te zarzuty Scania? Zarząd fabryki odmawia komentarza w tej sprawie do piątku, gdy z delegacji wróci Wojewódzki.

Konflikt w Scanii zrodził się pół roku temu. Wówczas powstał w zakładzie związek zawodowy „Solidarność”, do którego zapisał się co drugi pracownik zatrudniony w fabryce. Związkowcy „S” domagali się zmian, które miały na celu „wyeliminowanie wadliwego funkcjonowania systemu zarządzania w zakładzie”. Chcieli 50 proc. podwyżek i umów o pracę na czas nieokreślony. W międzyczasie w zakładzie powstał drugi związek zawodowy - pracowników Scanii. Związkowcy z „S” twierdzą, że z inicjatywy Wojewódzkiego. Drugi związek miałby torpedować inicjatywy „Solidarności”. (Łukasz Wójcik)

Na zdjęciu: - Związkowcy „Solidarności” są w fabryce szykanowani. Przedstawiciele pracowników pojechali do Szwecji na zaproszenie tamtejszych związków zawodowych. Mam nadzieję, że uda im się spotkać z władzami koncernu i opowiedzieć o konflikcie - mówi Stanisław Szukała, szef „Solidarności” w Słupsku.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2006-11-07
wyświetleń:2138

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 8 Gości