Grudzień 2024 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Radny Orlik: Nie jestem jastrzębiem!
Rozmiar tekstu: A A A
Radny zarzuca kłamstwo słupskiemu magistratowi. Urzędnicy ratusza twierdzą, że to na jego wniosek w centrum miasta wprowadzono zakaz hodowli gołębi. Izydor Orlik wskazuje na nich. Zakaz hodowli gołębi wprowadził regulamin utrzymania czystości i porządku miasta, który radni przegłosowali na ostatniej sesji w październiku. Hodowcy zarzucili rajcom, że nie przeprowadzili z nimi żadnych rozmów w tej sprawie.

- Uchwała była rozpatrywana na komisjach. Na jednej z nich radny Izydor Orlik zaproponował całkowity zakaz hodowania gołębi. Inni go poparli, a później przegłosowali na sesji. My nie mieliśmy nawet szans na przeprowadzenie konsultacji - stwierdził Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta. Tymczasem Orlik przedstawił nam dokumenty, z których wynika, że zakaz hodowania gołębi jest pomysłem magistratu.

- To urzędnicy ratusza są autorami uchwały nakładającej na prezydenta obowiązek wydania regulaminu. W maju projekt przedstawiono komisjom. Zarzuciliśmy, że regulamin jest żywcem spisany z artykułu zamieszczonego w piśmie samorządowym "Wspólnota” - ripostuje Izydor Orlik.

W maju radny otrzymał pismo od byłego wiceprezydenta Andrzeja Obecnego, w którym ten stwierdził: "31 maja podczas sesji Rady Miejskiej zostanie przedłożony projekt uchwały (...), który wprowadzi całkowity zakaz hodowli w centrum miasta."

- Zarzut, jakoby brak konsultacji był wynikiem mojego wniosku, jest nieprawdziwy - twierdzi.

Magistrat nadal wskazuje na Orlika.

- Radny był orędownikiem tego zakazu - twierdzi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta. Co ciekawe, uchwała przyjęta przez radnych w maju musiała jeszcze raz trafić na sesję w październiku, ponieważ została zakwestionowana przez wojewodę.

- W sumie od lutego do października urząd miał bardzo dużo czasu, by rozmawiać ze wszystkimi, których dotyczy problem - dodaje Orlik.

Przypomnijmy: hodowcy gołębi zaapelują do nowej Rady Miejskiej o ponowne rozważenie zasadności wprowadzonego zakazu. (Michał Kowalski)

Na zdjęciu: - Jestem oburzony stanowiskiem ratusza - mówi radny Izydor Orlik - Nie jestem jastrzębiem polującym na gołębie! A tak to wynika z wypowiedzi urzędników magistratu.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-11-08
wyświetleń:2887

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 7 Gości