|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Proces po latach
Rozmiar tekstu: A A A
Do 25 lat więzienia grozi Czesławowi M. ze Słupska, który - jak twierdzi prokuratura - miał próbować zabić Krzysztofa Ł. ps. Łapa. Strzelił on dwukrotnie w nogi swojej ofiary. Akt oskarżenia w tej sprawie sporządzono w czerwcu br., siedem lat po wydarzeniu. Wczoraj rozpoczął się proces w tej sprawie. Przez ten czas prokuratura oraz policja zbierały dowody w sprawie. Część z nich uzyskała podczas procesu Krzysztofa Ł. oskarżonego w procesie o zabójstwo pod lokalem Malibu w Słupsku. Udało się to dzięki zeznaniom Jacka R., świadka koronnego, rezydenta mafii pruszkowskiej w Słupsku. Prokuratura zarzuciła Czesławowi M., że w listopadzie 1999 roku pod motelem przy ul. Szczecińskiej strzelał do Łapy. Kula przeszyła mu kolano. Oskarżony nie przynał się wczoraj do zarzucanych mu czynów.
- Czesław M. twierdzi, że do nikogo nie strzelał, ani nie pamięta co robił w tamtym czasie, bo to było 7 lat temu - mówi mecenas Piotr Sut.
Krzysztof Ł. nie rozpoznał wczoraj w nim mężczyzny, który do niego strzelał. (KLOTZ)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 9 Gości