|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Sąd nie może zakończyć procesu w sprawie zabójstwa aptekarki
Rozmiar tekstu: A A A
Trzech mężczyzn oskarżonych w głośnym procesie o zabójstwo aptekarki robi wszystko, aby nie zostać skazanymi. Mariusz P., dwukrotnie próbował popełnić samobójstwo, wczoraj zaskoczył skład sędziowski składając wniosek o odroczenie rozprawy. Powód? Utrzymywał, że nie został zawiadomiony o terminie rozprawy i nie zapoznał się przez to z aktami sprawy.
- W tym czasie byłem w szpitalu - twierdził Mariusz P. Pokrzyżowało to szyki sędziów, którzy na środę zaplanowali ogłoszenie wyroku. Mimo trudności sędzia Jacek Żółć zapowiedział, że wyrok zostanie ogłoszony 5 grudnia, nawet pod nieobecność jednego z oskarżonych. Przypomnijmy - podejrzanych o dokonanie zbrodni zatrzymano po blisko 17 latach, dzięki pracy specjalnego zespołu policyjnego nazywanego Archiwum X. Jak ustaliła prokuratura oraz funkcjonariusze, dwaj bracia Mariusz i Sławomir P. oraz Jerzy M. zamordowali 76-letnią Mariannę P., bo chcieli od niej wydostać złote ruble. Przed śmiercią okrutnie ją torturowali. Policja zatrzymała ich dzięki śladom DNA, które zabezpieczono na miejscu zbrodni. (klotz)
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 10 Gości