|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Radni prawicy chcą walczyć o delegaturę IPN
Rozmiar tekstu: A A A
Niewykluczone, że w Słupsku powstanie delegatura gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. IPN nie wyklucza takiej możliwości, a radni słupskiego Prawo i Sprawiedliwość zapowiadają, że rozpoczynają właśnie batalię o jej powstanie. IPN, zdaniem samorządowców, rozwiązałby kłopoty z rozpoczęciem i zakończeniem śledztw w sprawie prześladowań i donosicielstwa Służb Bezpieczeństwa mieszkańców regionu słupskiego.
A takich spraw jest wiele, m.in. gdański IPN bada od dawna sprawę represjonowania działaczy podziemnej "Solidarności" w Słupsku i Koszalinie. Na efekty tych prac trzeba jeszcze poczekać. Tomasz Rosiński, radny klubu Prawa i Sprawiedliwość uważa, że taka prawda należy się wszystkim mieszkańcom Słupska: - Słupszczanie nie mają czasu, aby jeździć do Gdańska - przekonuje Rosiński. - Stanie w kolejkach, zapisywanie się na listy... Wielu z nich przeszło gehennę i nie wie, kto na nich donosił, kto próbował zabrać im godność. Sam byłem ofiarą i chciałbym poznać ludzi donoszących na mnie.
W sprawę ma zaangażować się posłanka PiS Jolanta Szczypińska. Jednak, aby delegatura IPN powstała, muszą być spełnione przynajmniej dwie przesłanki. - Oddział powstać nie może, bo ustawa o IPN wskazuje, że mogą one powstawać w miejscach, gdzie istnieją sądy apelacyjne - informuje zastępca dyrektora IPN w Warszawie Dorota Koczwańska-Kalita. - W Słupsku takich nie ma, więc siłą rzeczy powstać może jedynie delegatura. Musi jednak na to się zgodzić dyrektor oddziału zamiejscowego. Najpierw musiałby uznać, że będzie tu przydatny. Poza tym trzeba znaleźć pieniądze na jego funkcjonowanie. Jeśli wszystko zostanie spełnione, to taka delegatura w Słupsku mogłaby powstać.
W sprawę ma zaangażować się posłanka PiS Jolanta Szczypińska. Jednak, aby delegatura IPN powstała, muszą być spełnione przynajmniej dwie przesłanki. - Oddział powstać nie może, bo ustawa o IPN wskazuje, że mogą one powstawać w miejscach, gdzie istnieją sądy apelacyjne - informuje zastępca dyrektora IPN w Warszawie Dorota Koczwańska-Kalita. - W Słupsku takich nie ma, więc siłą rzeczy powstać może jedynie delegatura. Musi jednak na to się zgodzić dyrektor oddziału zamiejscowego. Najpierw musiałby uznać, że będzie tu przydatny. Poza tym trzeba znaleźć pieniądze na jego funkcjonowanie. Jeśli wszystko zostanie spełnione, to taka delegatura w Słupsku mogłaby powstać.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2006-12-04 |
wyświetleń: | 1598 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 8 Gości