|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Ludzie rozpaczliwie szukają śniegu
Rozmiar tekstu: A A A
- W tym roku łyżwy leżą na półkach - mówi Anna Dudziak ze sklepu sportowego Athletic. |
- Przychodzą do nas ludzie, którzy pytają dokąd można wyjechać, tylko żeby na pewno był śnieg - mówi Magdalena Jasiewicz, współwłaścicielka słupskiego Biura Podróży Sfinks. - O polskie góry nikt nie pyta, bo wiadomo, że tam nie ma śniegu. Zainteresowania wypoczynkiem w Polsce nie zwiększył nawet pierwszy tej zimy śnieg, który pojawił się wczoraj na ulicach miasta.
- Około osiemdziesięciu procent naszych klientów wysyłamy na narty we włoskie Dolomity. Tam stoki są sztucznie naśnieżane, więc turyści zawsze mają gwarancję, że będą mieli na czym jeździć - zapewnia Anna Partyka, właścicielka kolejnego biura podróży.
Brak prawdziwej zimy - tu na miejscu - spowodował, że sprzęt do uprawiania sportów zimowych nie ma zbyt oszałamiającego wzięcia. - W porównaniu do ubiegłego roku sprzedaż nart, łyżew, sanek i sportowych ubiorów zimowych spadła o połowę - informuje Barbara Juzwa ze sklepu Athletic. - W styczniu nie sprzedaliśmy jeszcze ani jednych sanek. Od początku kalendarzowej zimy tylko sześć, a rok temu ponad 30.
Informacje na temat artykułu:
autor: | Marcin Prusak |
Źródło: | Głos Pomorza |
data dodania: | 2007-01-23 |
wyświetleń: | 8194 |
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 10 Gości