Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Nie ma pieniędzy na stypendia
Rozmiar tekstu: A A A
Do słupskiego starostwa nie dotarły pieniądze na tegoroczne wypłaty stypendiów unijnych. Urzędnicy nie potrafią uporać się z procedurami ich przyznawania. Wczoraj postanowiono, że fundusze dla uczniów i studentów wypłacane będą z budżetu starostwa. Uczniowie i studenci z powiatu słupskiego ostatnie stypendia dostali 23 grudnia. Mieli zaledwie siedem dni na wydanie ich i dostarczenie do starostwa rachunków.

- Do końca roku musieliśmy podpisać umowę, wydać pieniądze i dostarczyć rachunki - mówi Kornelia, uczennica z Ustki. - Przecież to było niemożliwe. Słyszałam, że przez to pieniądze przepadły. Urzędnicy znowu pokazali, że umieją tylko ładnie mówić. Z działaniem jest gorzej. Skutkiem opóźnień jest to, że z ponad 180 tysięcy złotych, które miały być przeznaczone dla uczniów i studentów, wypłacono jedynie niewiele ponad sto tysięcy. Reszta przepadła. - Jak się dowiedzieliśmy, fundusze nie przepadły bezpowrotnie - tłumaczy Władysław Rajszczak, kierownik Oddziału Integracji Europejskiej słupskiego starostwa. - Otrzymaliśmy interpretacje, z której wynika, że możemy się ubiegać o te pieniądze, jako dodatkowe fundusze w tym roku.

Dużo poważniejszym problemem jest to, że nie ma pieniędzy na wypłaty stypendiów w tym roku. - Wszystkie wymagane dokumenty złożyliśmy w wyznaczonych terminach - zapewnia Rajszczak. - Jednak za wypłaty odpowiedzialny jest Wojewódzki Urząd Pracy. W tym natłoku papierów i rachunków chyba się ktoś pogubił, bo funduszy jak nie było, tak nie ma.

W urzędzie pracy winą obarczają pracowników starostw. - Generalnie wszystkie starostwa spóźniły się ze składaniem dokumentów - mówi Ewelina Broś, rzecznik Urzędu Pracy w Gdańsku. - Nas obowiązują procedury i nie możemy ich przeskoczyć. Starostwa muszą również udokumentować wypłatę 80 procent funduszy przyznanych w pierwszej transzy, aby ubiegać się o następną.

Zdaniem pomorskich samorządów, system wypłat eurostypendiów jest zbyt zbiurokratyzowany. Wczoraj radni powiatowi zdecydowali, że stypendia będą wypłacane z budżetu starostwa. - Kiedy otrzymamy pieniądze z urzędu pracy, zrekompensujemy sobie te wydatki - mówi Rajszczak. (air)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2005-02-16
wyświetleń:1360

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 5 Gości