Kategoria: Aktualności

W górę biusty!

Rozmiar tekstu: A A A

Ustecka radna Dorota Paściak namawia plażowiczki do zrzucania staników. Marzy jej się, by kurort stał się europejską stolicą topless. Choć władze Ustki pomysł popierają, nie brakuje głosów krytycznych. Znana z niekonwencjonalnych pomysłów radna Paściak dostała na początku roku honorowy tytuł Ambasadora Ustki. To właśnie ona zauważyła, że syrenka w usteckim herbie ma za mały biust, dlatego należy go poprawić. Teraz radna poszła jeszcze dalej i zaapelowała do plażowiczek, by nie wstydziły się wystawić swoich piersi na słońce. - Nagie ciało jest czymś naturalnym i nie trzeba się go wstydzić

- uważa Paściak. - Dlatego apeluję do wszystkich pań, by nie krępowały się opalać w stroju topless. Chciałabym jednak, żeby była to oddolna inicjatywa turystek, a nie urzędowa akcja.
Paściak nie boi się oskarżeń o propagowanie seksualnej rozwiązłości. - Nagie panie nie powinny nikogo bulwersować. Sama czasem preferuję taki styl opalania. Dodaje, że jej marzeniem jest, by sektor nagich biustów znajdował się na plaży zachodniej w Ustce. - Jest tam mniejszy ruch, a co za tym idzie - większa intymność. No i nie ma tylu rodzin z dziećmi - tłumaczy.

Przewodniczący Rady Miejskiej w Ustce Jan Olech ma jednak wątpliwości. - Nie wszystkim może się to spodobać. Niektórzy turyści mogą się zgorszyć - mówi. - Dlatego jeśli już, to taki sektor powinien się znajdować na wschód od Ustki, w kierunku Rowów.
Pani Eli, sprzedawczyni owoców z usteckiego targowiska, pomysł z propagowaniem opalania bez staników się nie podoba: - Żeby nie skończyło się tak, że do Ustki będą przyjeżdżać sami zboczeńcy. (Jacek Cegła)