|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Popadało i zalało
Rozmiar tekstu: A A A
Wiele powodów do narzekań mieli mieszkańcy ulic Garncarskiej, Sygietyńskiego, Sienkiewicza, Jagiellońskiej, Partyzantów, Szarych Szeregów i Henryka Pobożnego. Woda wdarła się do ich piwnic, niektórzy nie mogli wyjść z domu, na chodnikach i jezdniach powstały gigantyczne kałuże. - Mąż jest nauczycielem i nie mógł przez to wszystko wyjść do pracy na czas - mówi mieszkanka bloku przy ulicy Garncarskiej 3. - Całe podwórko zostało zalane. Tak jest zawsze, gdy tylko mocniej popada deszcz. Ulewa zalała nie tylko piwnice bloków mieszkalnych. Pod wodą znalazły się piwnice Zamku Książąt Pomorskich, budynków Pomorskiej Akademii Pedagogicznej przy ul. Partyzantów, Szkół Podstawowych nr 2 i 9, Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy ul. Zaborowskiej oraz siedziby Polskiego Czerwonego Krzyża. W parku przy ul. Szarych Szeregów wybiła kanalizacja.
- Ten sam scenariusz powtarza się za każdym razem - mówi Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego. - Woda nie tylko zalała restaurację w zamkowych piwnicach, ale przede wszystkim źle działa na zabytkowe mury zamku. Wsiąka nawet do wysokich pięter. Wiele razy zwracaliśmy się z apelem do radnych, żeby w tym miejscu udrożnili kanalizację burzową. Jednak zawsze są ważniejsze zadania.
Władze miasta winą za podtopienia obarczają wieloletnie zaniedbania w systemie kanalizacyjnym miasta. - W centrum nie ma rozdzielenia kanalizacji burzowej i ogólnospławnej, stąd problem - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska. - Sieć jest stara i nie nadąża z odprowadzaniem wody. Przy wszystkich robotach drogowych staramy się je rozdzielić. Ma to ułatwić spływanie wody.
Mariusz Smoliński twierdzi, że w najbliższym czasie zostanie zwiększona średnica wlotu do kolektora deszczowego przy ul. Tuwima. Powstaną także nowe studzienki, a nasyp kolejowy zostanie odwodniony. (Tomasz Częścik)
Fot. Sławomir Żabicki

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 3 Gości