|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
"OBI" nie tak szybko
Rozmiar tekstu: A A A
Mieszkańcy Słupska i okolic nie tak szybko będą mogli robić zakupy w hipermarkecie OBI w podsłupskiej Kobylnicy. Nie wiadomo, czy zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, inwestycja ruszy jesienią tego roku. Starostwo Powiatowe w Słupsku odmówiło wydania pozwolenia na budowę.
O planach budowy kolejnego handlowego giganta w Kobylnicy głośno było już kilka lat temu. Tuż obok "Reala" miał stanąć hipermarket "OBI". Rozmowy o tej inwestycji rozpoczęły się pięć lat temu i wtedy też Rada Gminy Kobylnica uchwaliła plan zagospodarowania tego terenu, który dopuszczał budowę sklepów wielkopowierzchniowych. Potem sytuacja się skomplikowała, bo sieć przestała samodzielnie budować obiekty. Sprawa się przeciągnęła. Teraz inwestor kupił grunt od prywatnego właściciela i wystąpił o pozwolenie na budowę. Jednak pozwolenia nie dostał. - W dokumentacji, jaka do nas dotarła, brakowało bardzo ważnych dokumentów dotyczących kanalizacji deszczowej - mówi Andrzej Adamski, naczelnik Wydziału Architektoniczno-Budowlanego w słupskim starostwie. - Brakowało m.in. uzgodnień z właścicielem sieci. Dokumenty te nie dotarły do nas do dzisiaj. W tej sytuacji decyzja musiała być odmowna. To brak należytej staranności projektanta.
Sprawa jest o tyle zaskakująca, że projektantem jest Andrzej Poźniak, który w słupskim ratuszu piastuje stanowisko dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury. - Rozmowy z właścicielem sieci kanalizacji deszczowej trwały od dawna. Wydawało się, że do momentu zakończenia procedury, będzie już zgoda hipermarketu "Real" w tej sprawie - tłumaczy Andrzej Poźniak. - Tak się nie stało. Ale jest już gotowy projekt innego poprowadzenia kanalizacji deszczowej. Od decyzji starosty inwestor odwołał się do wojewody.
Sprawa jest o tyle zaskakująca, że projektantem jest Andrzej Poźniak, który w słupskim ratuszu piastuje stanowisko dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury. - Rozmowy z właścicielem sieci kanalizacji deszczowej trwały od dawna. Wydawało się, że do momentu zakończenia procedury, będzie już zgoda hipermarketu "Real" w tej sprawie - tłumaczy Andrzej Poźniak. - Tak się nie stało. Ale jest już gotowy projekt innego poprowadzenia kanalizacji deszczowej. Od decyzji starosty inwestor odwołał się do wojewody.

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 8 Gości