|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Zapłacą mu za koszmar
Rozmiar tekstu: A A A
Jako gwałciciel i morderca 80-letniej kobiety wegetował na dnie więziennej hierarchii. Przez recydywistów był bity i poniżany. - To, co przeżyłem w aresztach i zakładach karnych w Słupsku, Szczecinku, Wierzchowie i Czarnem, było straszne - mówił na poprzednich rozprawach. - Siedziałem w celach przepełnionych, w których było nawet 11 mężczyzn. Byłem bity, nie mogłem jeść posiłków z innymi. Rzadko chodziłem na spacery, bo mnie wyzywali.
Odszkodowanie bez wątpliwości
- Sprawa odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie jest bezsprzeczna - uzasadniał wczoraj werdykt sędzia Dariusz Dumanowski. - Wnioskodawca przez czas aresztowania zarobiłby około 40 tysięcy złotych. Najwięcej wątpliwości budziła jednak kwota zadośćuczynienia. Bo jak wyliczyć czyjąś krzywdę, poniżanie i zamknięcie zrecydywistami? Powołaliśmy się na podobny wyrok wydany przez nasz sąd.
Andrzej L. nie chciał komentować decyzji. - Chcę zacząć życie od nowa - powiedział tylko po wyjściu z sali rozpraw. Jego pełnomocnik, mecenas Krzysztof Lasoń stwierdził, że wystąpi do sądu o pisemne uzasadnienie wyroku. - Nie wiem, czy będziemy się odwoływali. Mój klient chciał większą sumę i do niego będzie należała ostateczna decyzja w tej sprawie - twierdzi prawnik.
Areszty orzekane taśmowo
Zdaniem obrońców praw człowieka, spraw tego typu będzie coraz więcej. W ubiegłym roku polski wymiar sprawiedliwości zapłacił niesłusznie zatrzymanym blisko cztery miliony złotych. - Areszt tymczasowy, mający zapobiec mataczeniu, orzekany jest wręcz taśmowo - mówi Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Wielu sędziów boi się opinii, że wypuszczają na wolność bandytów. Ponadto z reguły stosuje się górną granicę tymczasowego aresztowania, czyli trzy miesiące.
Potwierdzeniem słów Kładecznego są liczne wnioski o tymczasowe aresztowanie składane przez słupską policję. - O areszt wnioskujemy w większości przypadków, gdy czyn, jakiego dopuścił się podejrzany, zagrożony jest karą większą niż trzy lata więzienia - mówi aspirant sztabowy Emilia Adamiec, rzeczniczka słupskiej policji. - Nie chcemy, żeby przestępcy czuli się bezkarni. Słupski sąd jednak nie przychyla się do wszystkich naszych wniosków. (Tomasz Częścik)
Fot. Sławomir Żabicki

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 10 Gości