Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Bez grosza na zabytki
Rozmiar tekstu: A A A
Urzędnicy słupskiego ratusza mieli pomysł, jak go odnowić i udostępnić turystom zabytkowe pomieszczenia do zwiedzania. Jednak pieniędzy unijnych przeznaczonych na takie cele nie dostali. Przyczyną była sala obrad. Urząd Marszałkowski stwierdził, że jest użytkowana przez radnych. I dlatego pieniądze z UE się nie należą. Dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego, Mieczysław Jaroszewicz zaproponował, aby sesje miejskie przenieść do sal Zamku Książąt Pomorskich.

- W projekcie, który wysłaliśmy do Urzędu Marszałkowskiego zaznaczyliśmy, że możemy przenieść obrady w inne miejsce, nie wskazując dokładnie gdzie. Nie sądziliśmy, że ta sprawa może zaważyć na odrzuceniu projektu - przyznaje Halina Poleszak, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki i Planowania Strategicznego słupskiego ratusza. - Jednak uznano, że nasz projekt, właśnie przez tę salę jest nie do przyjęcia.

Pieniądze nie mogą być przeznaczone na rewaloryzację miejsca użytkowanego przez administrację publiczną. - A przecież sala jest używana tylko raz w miesiącu, podczas sesji - dodaje Poleszak. - Funkcja usług publicznych jest traktowana jako drugorzędna. Sala według projektu miała być oddana turystom, miały się tu odbywać seminaria i spotkania większej liczby osób. Tak jest i dzisiaj.

Mimo tłumaczenia Urząd Marszałkowski pozostał niewzruszony.

- Analiza wniosku wykazała, że oprócz przeznaczenia na cele turystyczne niektóre pomieszczenia będą użytkowane przez pracowników administracji publicznej - twierdzi Jarosław Pawłowski z Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego.

- Każdy pretekst jest dobry, aby pieniądze, których jest mało zatrzymać dla siebie - twierdzi Krzysztof Kido, radny klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Nie od dzisiaj wiadomo, że bliższa koszula ciału. Projekt był za dobry i za szczerze napisany.

To jedyny projekt, jaki napisano dla pozyskania pieniędzy z unijnego programu "Kultura i turystyka". Nie pokuszono się o rewaloryzację zabytkowej starówki, choć pieniądze na ten cel można było zdobyć. (Marcin Kamiński)
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:POLSKA Dziennik Bałtycki
data dodania:2005-12-15
wyświetleń:1569

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 6 Gości