Kategoria: Aktualności

Za burtę dyretora

Rozmiar tekstu: A A A

Dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku najprawdopodobniej straci pracę. Pismo z prośbą o zaopiniowanie zwolnienia Andrzeja Szczotkowskiego wysłane z ministerstwa transportu, trafi dzisiaj do wojewody pomorskiego. Tym samym potwierdzają się nasze informacje („Politycznie niepoprawny” „Dziennik Słupski” 24.04) dotyczące zmian na tym stanowisku. Pod koniec kwietnia Zbigniew Wysocki, wiceminister transportu i budownictwa ze stanowiska dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie odwołał Piotra Nowakowskiego. Nowakowski był członkiem zachodniopomorskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej i jak twierdzi, odwołano go z przyczyn politycznych. Kolejne zmiany mają dotyczyć Urzędu Morskiego w Słupsku. - Mogę jedynie potwierdzić, że do wojewody pomorskiego wysłana została prośba o zaopiniowanie zwolnienia dyrektora słupskiego Urzędu Morskiego - przekonuje Teresa Jakutowicz, rzecznik ministra transportu.

Jakutowicz nie chciała nam jednak powiedzieć, z jakich przyczyn Szczotkowski zostanie odwołany. Co na to dyrektor? Nic nie wie o decyzji ministra.

- Nic mi nie wiadomo o tym, że mam być w najbliższych dniach zwolniony - powiedział nam Andrzej Szczotkowski. - Pewnie dowiem się jako ostatni.

Z informacji, jakie posiadamy wynika, że o fotel dyrektora walczą - Tadeusz Hatalski, kapitan Żeglugi Wielkiej z Gdyni i członek Krajowej Izby Gospodarki Morskiej oraz Maciej Jabłoński, wcześniej prezes usteckiej Aukcji Rybnej i dyrektor Zarządu Portu w Darłowie.

- Złożyłem dokumenty i czekam na rozstrzygnięcie - mówi Tadeusz Hatalski.

Nominację nowego dyrektora poznamy najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia, po oficjalnym zawarciu koalicji Prawa i Sprawiedliwości z Samoobroną. Urzędy Morskie będą podlegały tworzonemu właśnie Ministerstwu Gospodarki Morskiej. (Hubert Bierndgarski)