|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Dmuchnie prądem
Rozmiar tekstu: A A A
24 elektrownie wiatrowe o łącznej mocy 48 megawatów powstaną do połowy przyszłego roku w gminie Kobylnica. Docelowo w regionie stanie 45 wiatraków o mocy indywidualnej 2 MW i łącznej 90 MW. Będzie to największa elektrownia wiatrowa w Polsce i jedna z największych w Europie środkowej. Budowa pierwszych 24 elektrowni ma kosztować 70 mln euro. Wiatraki postawią dwie japońskie spółki: Mitsui oraz J. Power, które zostały wyłonione przez spółkę Windpol z Białogardu (zachodniopomorskie). Specjalnie do tego celu utworzyły wspólne konsorcjum Zajączkowo Wind Farm.
Elektrownie w gminie Kobylnica powstaną na polach należących do siedmiu rolników z Zajączkowa i Widzina (gm. Kobylnica), którzy już podpisali umowy dzierżawne. Prace ziemne, włącznie z remontem gminnych dróg dojazdowych, rozpoczną się latem br. Według zapowiedzi, pierwsze elektrownie staną w listopadzie, a w połowie przyszłego roku farma wiatrowa ruszy pełną mocą. 24 wiatraki w ciągu roku wyprodukują 220 milionów kilowatogodzin energii elektrycznej. Wystarczyłoby jej, aby przez godzinę zasilić 220 mln pralek... Inwestorzy już wydali prawie 500 tys. złotych na pokrycie asfaltem ponad 310 metrów drogi w Widzinie, która prowadzi do miejsca, gdzie będą siłownie. Z "zawiatraczenia" zadowolony jest wójt gminy oraz okoliczni mieszkańcy.
- Takich inwestycji będzie więcej, bo uważamy, że inwestor musi przygotować nasze drogi, jeśli chce je wykorzystywać do przewozu ciężkich elementów siłowni wiatrowych - mówi Leszek Kuliński.
- Chcemy się dalej tu rozwijać, liczymy na długofalową współpracę - zapewnia Amano Tatsuro, szef projektów energetycznych Mitsui w Europie, który odwiedził gminę Kobylnica.
Nie wiadomo ile osób zatrudni konsorcjum do obsługi farmy wiatrowej. Jednak na wiele miejsc pracy nie można liczyć, bo obsługa będzie ograniczona do ochrony farmy i prac porządkowych.
Elektrownie w gminie Kobylnica powstaną na polach należących do siedmiu rolników z Zajączkowa i Widzina (gm. Kobylnica), którzy już podpisali umowy dzierżawne. Prace ziemne, włącznie z remontem gminnych dróg dojazdowych, rozpoczną się latem br. Według zapowiedzi, pierwsze elektrownie staną w listopadzie, a w połowie przyszłego roku farma wiatrowa ruszy pełną mocą. 24 wiatraki w ciągu roku wyprodukują 220 milionów kilowatogodzin energii elektrycznej. Wystarczyłoby jej, aby przez godzinę zasilić 220 mln pralek... Inwestorzy już wydali prawie 500 tys. złotych na pokrycie asfaltem ponad 310 metrów drogi w Widzinie, która prowadzi do miejsca, gdzie będą siłownie. Z "zawiatraczenia" zadowolony jest wójt gminy oraz okoliczni mieszkańcy.
- Takich inwestycji będzie więcej, bo uważamy, że inwestor musi przygotować nasze drogi, jeśli chce je wykorzystywać do przewozu ciężkich elementów siłowni wiatrowych - mówi Leszek Kuliński.
- Chcemy się dalej tu rozwijać, liczymy na długofalową współpracę - zapewnia Amano Tatsuro, szef projektów energetycznych Mitsui w Europie, który odwiedził gminę Kobylnica.
Nie wiadomo ile osób zatrudni konsorcjum do obsługi farmy wiatrowej. Jednak na wiele miejsc pracy nie można liczyć, bo obsługa będzie ograniczona do ochrony farmy i prac porządkowych.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Marcin Kamiński |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-03-31 |
wyświetleń: | 1396 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 15 Gości