|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Miasto nie daje prezentów
Rozmiar tekstu: A A A
Budynek przychodni dziecięcej przy al. Sienkiewicza w Słupsku
władze miasta gotowe są przekazać na potrzeby sądu. Temida od
dawna zabiegała o ten obiekt. Wydawałoby się więc, że nic nie
stoi na przeszkodzie, aby tak się stało. Jest jednak małe ale...
Sąd najchętniej przejąłby obiekt bezpłatnie na własność. Miasto
jednak nie chce pozbywać się majątku i proponuje użyczenie.
O budynek przy ul. Sienkiewicza sąd starał się od dawna. Jego
lokalizacja jest bardzo korzystna z punktu widzenia słupskiego
wymiaru sperawiedliwości - obiekt sąsiaduje bezpośredno z
siedzibą Sądu Okręgowego. - Rozumiemy potrzeby lokalowe sądu.
Mamy też na uwadze, że ułatwi to życie mieszkańcom, którzy nie
będą musieli jeździć na przykład do sądu w Koszalinie, bo
wszystkie wydziały będą na miejscu - mówi Andrzej Obecny,
wiceprezydent Słupska - Dlatego jesteśmy gotowi ponieść duże
nakłady - około 1,7 miliona złotych na modernizację obiektów
przy alei Wojska Polskiego i przenieść tam przychodnię z
Sienkiewicza. Najchętniej sprzedalibyśmy budynek i taką
propozycję złożyliśmy.
Temida jednak kupować nie chce. - Skarb Państwa nie jest tak bogaty, żeby kupować budynki, które wcześniej przekazał za darmo miastu - twierdzi Wiesław Mikliński, prezes Sądu Okręgowego w Słupsku.
Miasto zaproponowało więc formę użyczenia. Oddawać za darmo nie chce, bo jak twierdzi A. Obecny, musi stać na straży miejskiego majątku. - Użyczenie nie jest dobrym rozwiązaniem. Aby budnek zaadaptować na nasze potrzeby trzeba ponieść spore wydatki, a my zgodnie z prawem nie możemy inwestować w mienie komunalne. Chcielibyśmy, aby miasto przekazało nam ten obiekt nieodpłatnie na własność - dodaje W. Mikliński.
Negocjacje trwają. Skutecznym rozwiązaniem, które może zadowolić obie strony, jest zamiana - miasto przekaże na potrzeby sądu budynek przy al. Sienkiewicza, a Skarb Państwa zrewanżuje się miastu innym obiektem. (sta)
Temida jednak kupować nie chce. - Skarb Państwa nie jest tak bogaty, żeby kupować budynki, które wcześniej przekazał za darmo miastu - twierdzi Wiesław Mikliński, prezes Sądu Okręgowego w Słupsku.
Miasto zaproponowało więc formę użyczenia. Oddawać za darmo nie chce, bo jak twierdzi A. Obecny, musi stać na straży miejskiego majątku. - Użyczenie nie jest dobrym rozwiązaniem. Aby budnek zaadaptować na nasze potrzeby trzeba ponieść spore wydatki, a my zgodnie z prawem nie możemy inwestować w mienie komunalne. Chcielibyśmy, aby miasto przekazało nam ten obiekt nieodpłatnie na własność - dodaje W. Mikliński.
Negocjacje trwają. Skutecznym rozwiązaniem, które może zadowolić obie strony, jest zamiana - miasto przekaże na potrzeby sądu budynek przy al. Sienkiewicza, a Skarb Państwa zrewanżuje się miastu innym obiektem. (sta)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 4 Gości