Kategoria: Aktualności

Nie jest różowo

Rozmiar tekstu: A A A

Sytuacja polskiego rolnictwa po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej nie jest wcale różowa. Podawane często w mediach informacje o tym, że rolnicy są jedyną grupą zawodową, która skorzystała na akcesji, są mocno przesadzone - taka jest konkluzja spotkania, które odbyło się w słupskim starostwie powiatowym. Jego inicjatorami było Radio Koszalin oraz starostwo, a wzięli w nim udział: parlamentarzyści, samorządowcy, rolnicy oraz przedsatwiciele organizacji i związków rolniczych z regionu słupskiego. Nie brakowało głosów, że koszty dopłat są mniejsze od wzrostu kosztów produkcji, cena skupu mleka wzrosła nie o 30 a zaledwie o 10 procent, a na dodatek praktycznie utraciliśmy rynek wschodni.

- Jednak tak naprawdę jest jeszcze za wcześnie, by dokładnie ocenić plusy i minusy akcesji - mówił Stanisław Jank, ze słupskiego starostawa. Faktem pozostaje, że zadłużenie rolników z naszego regionu sięga 96 mln zł. (pio)

Fot. Krzysztof Tomasik