Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Inspektorzy w barach, czyli...
Rozmiar tekstu: A A A
W barach oferujących ciepłe posiłki, kotlety mielone mają zawyżoną zawartość skrobi, pierogi z mięsem czy naleśniki z serem – zaniżoną ilość nadzienia, a flaki bądź fasolka po bretońsku niższą zawartość składników mięsnych. Są też inne nieprawidłowości - na przykład przeterminowane produkty. Kontrolerzy Inspekcji Handlowej wzięli pod lupę szesnaście barów na terenie województwa pomorskiego. – W piętnastu przypadkach była to ponowna kontrola. Badaniom laboratoryjnym poddaliśmy 25 partii wyrobów kulinarnych, z czego nieprawidłowości stwierdziliśmy w 40 procentach przypadków – informuje Anna Dyakowska, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu IH w Gdańsku. Najczęściej w produktach brakowało mięsa, skrobi czy nadzienia, ale np. w zupie fasolowej stwierdzono niższą zawartość suchej masy beztłuszczowej. Prawdziwym rekordzistą okazał się jednak bigos, w którym w trzech placówkach zaniżano wartość mięsa o ponad 25 procent.

Ale to nie wszystkie grzechy, jakie mają na sumieniu sprzedawcy. W regionie słupskim, w którym przebadano sześć barów, aż w pięciu placówkach stwierdzono jakieś nieprawidłowości. Najgorzej było w barze na dworcu PKS w Słupsku, gdzie produkowano i mrożono towary bez zgody sanepidu. Ponadto ujawniono tam sześć produktów przeterminowanych, brak ilości nominalnych w jadłospisie oraz uwidocznionych cen na towarach. Z kolei w Barze Express na dworcu PKP posługiwano się wagą z nieaktualną cechą legalizacji, stwierdzono też brak cen jednostkowych na towarach; a w Big Barze – brak cennika na zewnątrz oraz brak ilości nominalnych w jadłospisach. W Lęborku w Barze Dworcowym w jednej partii kotletów mielonych stwierdzono zawyżoną zawartość skrobi, a w Mini Barze w tym samym mieście produkcję i mrożenie wyrobów bez zgody sanepidu. – Łącznie ukaraliśmy właścicieli karami w wysokości 900 złotych, skierowaliśmy też dwa zawiadomienia do sanepidu – wylicza Sławomir Gutowski, rzecznik słupskiej IH. (pio)

Na zdjęciu: Kupując posiłek nie możemy być pewni tego, co jemy

Fot. Bartosz Arszyński
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-03-16
wyświetleń:1227

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 1 Gości