|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Będziemy nieposłuszni!
Rozmiar tekstu: A A A
Uczestnicy spotkania chcą normalizacji w rybołówstwie. Na czym miałaby ona polegać? – Na równorzędnym traktowaniu rybaków z krajów, które niedawno wstąpiły do Unii i tych, którzy w niej funkcjonują od wielu lat – mówi Grzegorz Hałubek, prezes ZRP. – W Niemczech, Danii i Szwecji kutrów się nie kasuje. Wręcz przeciwnie, tam flota rybacka jest rozbudowywana. Na zachodnim Bałtyku obowiązuje też krótszy, dwumiesięczny okres ochrony i to w miesiącach, gdy rybacy z powodu sztormów nie łowią ryb. Mało tego, rządy tych państw za przestoje płacą rybakom rekompensaty.
Rybacy twierdzą, że wina za taki stan rzeczy leży po stronie rządu. – Podczas gdy polska administracja „negocjowała” w Brukseli limity połowowe i długość okresu ochronnego, minister Olejniczak pojechał podzielić się opłatkiem z polskimi żołnierzami do Iraku, a jego zastępca przebywał... na urlopie – mówi Marek Gzel ze Stowarzyszenia Armatorów Rybackich. W równie trudnej sytuacji są przetwórcy ryb. – Pozbawienie przetwórni na tak długi okres czasu surowca rybnego zmusi nas do zwolnień grupowych – stwierdził krótko Andrzej Piątak z PSPR. Okres ochronny połowu dorsza zacznie obowiązywać od 1 maja. Rybacy zapowiadają, że jeżeli polski rząd nie wprowadzi rozwiązań osłonowych i rekompensat za przestój, rozpoczną obywatelskie nieposłuszeństwo. Co to oznacza w praktyce? – Będziemy łowić dorsze nie przestrzegając okresu ochronnego. Jeżeli wszyscy rybacy zastosują się do tego, a wiemy, że tak będzie, postępowanie takie zgodnie z prawem, stanie się legalne – stwierdza G. Hałubek. – Rozpoczniemy też blokadę polskich portów. (ars)
Na zdjęciu: przedstawiciele związków rybackich i przetwórców ryb są jednomyślni. W tym tkwi ich siła.
Fot. Artur Stencel

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 5 Gości