Kategoria: Aktualności

Ratusz walczy z ulgami

Rozmiar tekstu: A A A

Słupski ratusz nie chce sprzedawać mieszkań z wysokimi ulgami. Korzystne dla słupszczan zmiany przeforsowała w Radzie Miejskiej opozycja. Około 400 lokatorów chce z nich skorzystać. Jednak prezydent usiłuje sprzedaż i ulgi mocno ograniczyć. Wprowadzenie wyższych bonifikat przy sprzedaży mieszkań komunalnych poprzedziła kilkumiesięczna batalia opozycji z rządzącym w mieście SLD. Prezydent Maciej Kobyliński bezskutecznie usiłował zablokować wejście w życie nowych przepisów także po ich uchwaleniu. Okazało się, że i tak nie dał za wygraną. - Mało tego, ratusz chce cofnąć się jeszcze bardziej - ocenia Zbigniew Wiczkowski ze Słupskiego Forum Prawa i Sprawiedliwości, autor zapisów o wyższych ulgach. - Proponowane zapisy są mniej korzystne dla mieszkańców niż obowiązujące przed naszą uchwałą. Prezydent próbuje zniechęcić ludzi do kupowania mieszkań, chce żeby jak najwięcej z nich pozostało w zasobach komunalnych. Za ograniczeniem bonifikat opowiada się klub SLD, który od początku był im przeciwny. - Ten projekt porządkuje sprzedaż mieszkań - twierdzi Krzysztof Kido, radny SLD. - Opozycja wybrała rozwiązanie janosikowe, a ja nie byłem i nie jestem zwolennikiem rozdawnictwa. To nie leży w interesie miasta. O tym, czy i jak zmienią się zasady sprzedaży komunalnych mieszkań zdecyduje Rada Miejska za tydzień.