Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Dwa do remontu
Rozmiar tekstu: A A A
Blok mieszkalny przy ul. Zamenhofa 5 i kamienica przy ul. Piekiełko 1 - to pierwsze budynki, które zostaną poddane rewitalizacji. Architekci i prezydent miasta długo nie mogli dojść do porozumienia nad przyszłym wyglądem Starego Rynku. Postanowili, że o wyglądzie kolejnych bloków zdecyduje konkurs. Kompromisem zakończyła się nadzwyczajna komisja urbanistyczno-architektoniczna w słupskim ratuszu, na której miała zapaść decyzja, co do przyszłego wyglądu Starego Rynku. Prezydent Maciej Kobyliński z dezaprobatą wypowiadał się o projektach, z których wynika, że budynki mają być tylko lekko podretuszowane, a zmiana ich elewacji w niczym nie nawiązuje do starówki miasta.

- Nie można wykonać rewitalizacji malując płaskie dachy - mówi Kobyliński. - Wzorem dla nas powinna być piękna starówka w Chojnicach. Mimo że elewacje budynków powstały ze styropianu, wyglądają bardzo okazale.

Architekci przypominali z kolei, że komisja była przeciwna tak zwanej stylizacji przez technologię, czyli m.in. obudowaniu bloków styropianem na wzór zabudowy z XIX wieku.

Kompromisowe rozwiązanie podsunął prezydentowi architekt Witold Sikorski. - Proponuję, żeby w pierwszej kolejności wyremontować budynek przy Zamenhofa 5 i zobaczyć jaki będzie efekt - mówił Sikorski. - Zapytamy wtedy słupszczan, czy zmiana im się podoba i jak ich zdaniem powinna wyglądać reszta budynków.

Architekci zdecydowali, że jednocześnie z budynkiem przy ul. Zamenhofa 5 z modernizowana zostanie kamienica przy ul. Piekiełko 1. Ostatecznie prezydent zgodził się, aby pozostałe bloki (Grodzka 1, Stary Rynek 7 i Łukasiewicza 6) były rewitalizowane w drugiej kolejności, a o ich wyglądzie rozstrzygnie wewnętrzny konkurs wśród architektów. Prace remontowe mają się rozpocząć za kilka miesięcy. Witold Sikorski przypominał również o konieczności zmiany funkcji parterów rewitalizowanych budynków. - Powinny na nich mieścić się sklepy i lokale gastronomiczne, które przyciągnęłyby ludzi - argumentuje architekt. - Przykładem może być pub na środku Starego Rynku, który po otwarciu ożywił tę część miasta.

Nadal nie rozwiązany zostaje problem kina Milenium, które swoją bryłą nijak nie będzie pasowało do zrewitalizowanej starówki. Według niektórych planów wokół kina miałyby powstać nowe kamienice, ale na razie nie ma na to pieniędzy i nie wiadomo kiedy będą. Zdaniem architektów i niektórych radnych powojenne bloki powinny w ogóle zniknąć z krajobrazu słupskiej starówki, a na ich miejscu należałoby postawić nowe budynki. Niestety, na to rozwiązanie miasto również nie ma pieniędzy. (Piotr Kawałek)

Fot. Jan Maziejuk
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2005-05-13
wyświetleń:1364

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 6 Gości