Kategoria: Aktualności

Pirat kosił słupki

Rozmiar tekstu: A A A

W centrum Słupska wczoraj po godzinie 16 szalał pijany kierowca z Gdańska. Do zdarzenia doszło na rondzie u zbiegu ulic 9 Marca, Sienkiewicza i Jedności Narodowej. Obserwowało je wielu słupszczan. - Zjeżdżąjąc z ronda najpierw zjechał na lewy pas jezdni i uderzył w dwa samochody jadące z naprzeciwka - relacjonuje Waldemar Bonat, naoczny świadek zdarzenia. - Później cofnął i trafił aż na chodnik po drugiej stronie jezdni, uderzył nawet w mur budynku. Potem jechał chodnikiem i kosił słupki. Potrącił jeszcze jeden samochód. W końcu nie miał gdzie uciekać i zablokowany stanął.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, mieli poważne kłopoty z umieszczeniem kierowcy w radiowozie. Mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie utrzymać się na nogach. Trafił do Izby Wytrzeźwień. Skutkiem samochodowego rajdu gdańszczanina są trzy uszkodzone auta oraz zniszczone barierki odgradzające jezdnię od chodnika.