Kwiecień 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Tak "dba" się o pasażerów
Rozmiar tekstu: A A A
- Przecież w Zaduszki mnóstwo osób odwiedza groby swoich bliskich. Tego dnia dużo ludzi myśli o tym, żeby bez kłopotów dostać się na cmentarz, a jak tu spokojnie dojechać w takim ścisku – skarży się Jolanta Bucher, emerytka ze Słupska. Wczoraj przed południem w "dziewiątce" panował przeraźliwy tłok. W autobusie ludzie gnieździli się jak śledzie w puszce. W dzień po Wszystkich Świętych słupski stary cmentarz nadal był pełen osób odwiedzających groby bliskich. Tego dnia sporo słupszczan chciało również dostać się do szpitala na ul. Obrońców Wybrzeża. Natomiast jeszcze inni musieli na czas dotrzeć do szkoły czy pracy. To sprawiło, że przed godziną 12 w południe miejskie autobusy linii nr 9 pękały w szwach. – Kto to widział, żeby w taki dzień puszczać na cmentarz taki mały autobusik. Czy nikt w MZK nie pomyślał, żeby dziewiątki jeździły trochę częściej, albo, żeby były większe?! – mówi ze złością starsza słupszczanka, która na grób męża chciała pojechać wczoraj z wnuczką.

W autobusie w ścisku stali m.in. starsi, schorowani ludzie o kulach. Ci, którzy na ul. Lotha wysiedli z pojazdu odetchnęli z ulgą, ale w tym samym czasie przerażenie pojawiło się w oczach pasażerów oczekujących na przyjazd autobusu. Nie było szans, żeby wszyscy do niego wsiedli. Ludzie przepychali się i awanturowali. Co ciekawe, tak źle nie było nawet w dniu Wszystkich Świętych.

- Mamy już trzyletnie doświadczenie w organizowaniu komunikacji na Wszystkich Świętych. Również w tym roku już kilka dni wcześniej uruchomiliśmy dodatkowe autobusy i linie specjalne – tłumaczy Marcin Grzybiński z Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku. – Jedna z tych linii C2, łącząca osiedle Niepodległości i Zatorze z obydwoma cmentarzami, kursowała też jeszcze wczoraj. M. Grzybiński twierdzi, że MZK nie mógł w Zaduszki, które są już dniem powszednim, zwiększyć ilości kursów linii nr 9. – „Dziewiątka” jeździ co 20 minut, a co 10 minut „jedynka”, która też dojeżdża w pobliże cmentarza. Niestety nie mamy tylu pojazdów, żeby w normalny dzień pracy organizować jeszcze więcej kursów.

Tyle tylko, że takie tłumaczenie wcale nie przekonuje pasażerów. Szczególnie starszych osób, które oczekują tylko tyle, że komfortowo dotrą na cmentarz z powrotem. (nik)

Na zdjęciu: Na przystanku przy ul. Lotha wczoraj przed południem panował przeraźliwy tłok. Wszyscy nie mieli szans wsiąść do jednego autobusu.

Fot. Krzysztof Tomasik
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2005-11-03
wyświetleń:1989

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 6 Gości