|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Chłodno w mieszkaniach
Rozmiar tekstu: A A A
Kilkuset mieszkańców osiedla Niepodległości w Słupsku narzeka na zimne mieszkania. Sezon grzewczy zakończył się ponad miesiąc temu, tymczasem temperatura na zewnątrz spada poniżej 10 stopni Celsjusza. Spółdzielnie mieszkaniowe jednak nie zamierzają ogrzewać mieszkań, bo wiązałoby się to z dodatkowymi kosztami, którymi musiałyby obciążyć lokatorów. - Mieszkańcy musieliby zapłacić za ogrzewanie około 20 procent więcej - informuje Bogusław Dobkowski, prezes SM „Kolejarz”. - Oczywiście, możemy to zrobić na ich życzenie. Musieliby jednak zdecydować o tym podczas zebrań lokatorów.
Dobkowski dodaje, że teraz jest za późno na dogrzewanie. Powodem jest rozpoczęcie remontów sieci grzewczej, podczas których będą usuwane uszkodzenia, jakie powstały podczas zimy. Lokatorzy wychłodzonych bloków mają inne zdanie.
- Powinni grzać dopóki nie będzie ciepło na dworzu - uważa Janina Pawelczuk z os. Niepodległości. - Nasze mieszkania zdążyły się wychłodzić. Tym bardziej, że noce bywają chłodne i nie można okna otworzyć, bo budzimy się z katarem.
Synoptycy zapowiadają, że od piątku niedogodności się zakończą. Wtedy temperatura ma wzrosnąć powyżej 23 stopni, a w nocy osiągać około 15 stopni. (klotz)
Dobkowski dodaje, że teraz jest za późno na dogrzewanie. Powodem jest rozpoczęcie remontów sieci grzewczej, podczas których będą usuwane uszkodzenia, jakie powstały podczas zimy. Lokatorzy wychłodzonych bloków mają inne zdanie.
- Powinni grzać dopóki nie będzie ciepło na dworzu - uważa Janina Pawelczuk z os. Niepodległości. - Nasze mieszkania zdążyły się wychłodzić. Tym bardziej, że noce bywają chłodne i nie można okna otworzyć, bo budzimy się z katarem.
Synoptycy zapowiadają, że od piątku niedogodności się zakończą. Wtedy temperatura ma wzrosnąć powyżej 23 stopni, a w nocy osiągać około 15 stopni. (klotz)

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 7 Gości