|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Podsumowanie gospodarcze roku 2006
Rozmiar tekstu: A A A
To był ciekawy rok dla lokalnej gospodarki. Kolejne inwestycje i spadek bezrobocia w regionie oraz druga słupska spółka na giełdzie to streszczenie tego co, działo się z lokalnym biznesem w ostatnich 12 miesiącach. Najważniejsze wydarzenie w gospodarce ostatnich 12 miesięcy miało miejsce dokładnie w połowie roku. 26 czerwca na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zadebiutowały akcje producenta i dystrybutora ekskluzywnego obuwia - Gino Rossi. Pomysł z wejściem na giełdę okazał się strzałem w dziesiątkę. Z publicznej emisji akcji spółka pozyskała 36 mln kapitału. Nie żałują również ci, którzy zdecydowali się w firmę zainwestować. W ciągu zaledwie pół roku wartość jednej akcji się podwoiła.
Parkiet nas lubi
Gino Rossi jest aktualnie drugą słupską spółką, której akcje są notowane na giełdzie. Od kilku lat na warszawskim parkiecie ze zmiennym szczęściem radzi sobie Plast-Box, producent opakowań z tworzyw sztucznych. Jednak ten rok Plast-Box może zaliczyć do bardzo udanych. Po ubiegłorocznych perypetiach (kłopoty z uruchomieniem fabryki na Ukrainie, fiasko rozmów z inwestorem strategicznym, najniższy w historii firmy kurs akcji) dziś akcje firmy wahają się w okolicach 24 zł za sztukę. Aktualnie spółka jest na ostatniej prostej jeśli chodzi o emisję dodatkowej puli akcji. Dzięki sprzedaży 660 tys. papierów, Plast-Box zwiększy swój kapitał o ponad 14 mln zł.
O giełdzie w słupskim kontekście zrobiło się ponownie głośno kilka tygodni temu. Także na tym parkiecie chciałby widzieć akcje swojej drużyny prezes sportowej spółki Czarni Slupsk. Jeżeli zarząd Czarnych dopełni wszystkich formalności i procedur, debiutu akcji spółki na GPW można się spodziewać nawet w przyszłym roku. Byłoby to historyczne wydarzenie. Czarni bowiem mogą zostać pierwszą w kraju sportową spółką notowaną na giełdzie.
Nie tylko giełda
W ubiegłym roku sporo się działo również wokół Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i spółki nią zarządzającej - Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Rok 2006 pokazał, że na zdrowie SSSE wyszła zmiana zarządu w PARR. Oczyszczono nieprzyjemną atmosferę po skandalach związanych z zarzutami o niegospodarność byłej prezes PARR. Ubiegły rok spółka może zaliczyć do udanych. Niewątpliwym sukcesem było włączenie do PARR nowego akcjonariusza - Skarbu Państwa. Dzięki tej operacji SSSE zyskała m.in. jedne z najlepszych w województwie tereny inwestycyjne w Redzikowie, którymi dotychczas zarządzała (w imieniu Skarbu Państwa) Agencja Nieruchomości Rolnych. W ciągu 12 miesięcy wydano 8 zezwoleń na działalnóść w SSSE. Firmy mają zainwestować ok. 109 mln zł i zatrudnić minimum 550 osób. Szykowane są kolejne. Działalności PARR nie zaszkodzili nawet politycy LPR, którzy przed wyborami samorządowymi próbowali podważyć kompetencje członków rady nadzorczej.
Bezrobocie w dół
Szybki rozwój słupskich firm możliwy był, i nadal jest, dzięki otwarcia granic. Dziś przedsiębiorcy nie mają przeszkód aby nawiązywać współpracę z partnerami niemal z całej Europy. Wyjątkiem jest jedynie branża spożywcza i rybna. Lokalnym przetwórcom ryb nie udało się w 2006 roku przełamać rosyjskiego zakazu na polskie wyroby.
Mijający rok przyniósł również nowe spojrzenie na problem braku zatrudnienia. Wskaźnik bezrobocia systematycznie maleje, i to nawet poza sezonem letnim, a więc w miesiącach w których zazwyczaj wzrastał. Atualnie 15-procentowe bezrobocie w Słupsku jest najniższym po 1989 roku. Rok 2006 był pierwszym od dłuższego czasu, w którym nie upadła żadna duża firma. Paradoksalnie wielu firmom, zwłaszcza budowlanym, zaszkodziło otwarcie rynku pracy dla Polaków w innych krajach. Coraz powszechniejszy stał się problem braku rąk do pracy. Pracodawcy narzekają na uciekającą siłę roboczą. Mieszkańcy regionu coraz częściej wybierają bowiem wynagrodzenie 700 euro lub funtów zamiast 700 zł oferowane przez rodzime firmy. W związku z tym Flair Poland z Kobylnicy, producent mebli, rozpoczął starania na rzecz zezwolenia zatrudnienia pracowników z Azji. Koniec roku przyniósł ciekawą, choć dla wielu abstrakcyjną, ofertę inwestowania w zniszonym wojną Iraku. Czy słupski biznes skorzysta z propozycji? Odpowiedź poznamy już w przyszłym roku.
Parkiet nas lubi
Gino Rossi jest aktualnie drugą słupską spółką, której akcje są notowane na giełdzie. Od kilku lat na warszawskim parkiecie ze zmiennym szczęściem radzi sobie Plast-Box, producent opakowań z tworzyw sztucznych. Jednak ten rok Plast-Box może zaliczyć do bardzo udanych. Po ubiegłorocznych perypetiach (kłopoty z uruchomieniem fabryki na Ukrainie, fiasko rozmów z inwestorem strategicznym, najniższy w historii firmy kurs akcji) dziś akcje firmy wahają się w okolicach 24 zł za sztukę. Aktualnie spółka jest na ostatniej prostej jeśli chodzi o emisję dodatkowej puli akcji. Dzięki sprzedaży 660 tys. papierów, Plast-Box zwiększy swój kapitał o ponad 14 mln zł.
O giełdzie w słupskim kontekście zrobiło się ponownie głośno kilka tygodni temu. Także na tym parkiecie chciałby widzieć akcje swojej drużyny prezes sportowej spółki Czarni Slupsk. Jeżeli zarząd Czarnych dopełni wszystkich formalności i procedur, debiutu akcji spółki na GPW można się spodziewać nawet w przyszłym roku. Byłoby to historyczne wydarzenie. Czarni bowiem mogą zostać pierwszą w kraju sportową spółką notowaną na giełdzie.
Nie tylko giełda
W ubiegłym roku sporo się działo również wokół Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i spółki nią zarządzającej - Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Rok 2006 pokazał, że na zdrowie SSSE wyszła zmiana zarządu w PARR. Oczyszczono nieprzyjemną atmosferę po skandalach związanych z zarzutami o niegospodarność byłej prezes PARR. Ubiegły rok spółka może zaliczyć do udanych. Niewątpliwym sukcesem było włączenie do PARR nowego akcjonariusza - Skarbu Państwa. Dzięki tej operacji SSSE zyskała m.in. jedne z najlepszych w województwie tereny inwestycyjne w Redzikowie, którymi dotychczas zarządzała (w imieniu Skarbu Państwa) Agencja Nieruchomości Rolnych. W ciągu 12 miesięcy wydano 8 zezwoleń na działalnóść w SSSE. Firmy mają zainwestować ok. 109 mln zł i zatrudnić minimum 550 osób. Szykowane są kolejne. Działalności PARR nie zaszkodzili nawet politycy LPR, którzy przed wyborami samorządowymi próbowali podważyć kompetencje członków rady nadzorczej.
Bezrobocie w dół
Szybki rozwój słupskich firm możliwy był, i nadal jest, dzięki otwarcia granic. Dziś przedsiębiorcy nie mają przeszkód aby nawiązywać współpracę z partnerami niemal z całej Europy. Wyjątkiem jest jedynie branża spożywcza i rybna. Lokalnym przetwórcom ryb nie udało się w 2006 roku przełamać rosyjskiego zakazu na polskie wyroby.
Mijający rok przyniósł również nowe spojrzenie na problem braku zatrudnienia. Wskaźnik bezrobocia systematycznie maleje, i to nawet poza sezonem letnim, a więc w miesiącach w których zazwyczaj wzrastał. Atualnie 15-procentowe bezrobocie w Słupsku jest najniższym po 1989 roku. Rok 2006 był pierwszym od dłuższego czasu, w którym nie upadła żadna duża firma. Paradoksalnie wielu firmom, zwłaszcza budowlanym, zaszkodziło otwarcie rynku pracy dla Polaków w innych krajach. Coraz powszechniejszy stał się problem braku rąk do pracy. Pracodawcy narzekają na uciekającą siłę roboczą. Mieszkańcy regionu coraz częściej wybierają bowiem wynagrodzenie 700 euro lub funtów zamiast 700 zł oferowane przez rodzime firmy. W związku z tym Flair Poland z Kobylnicy, producent mebli, rozpoczął starania na rzecz zezwolenia zatrudnienia pracowników z Azji. Koniec roku przyniósł ciekawą, choć dla wielu abstrakcyjną, ofertę inwestowania w zniszonym wojną Iraku. Czy słupski biznes skorzysta z propozycji? Odpowiedź poznamy już w przyszłym roku.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Łukasz Wójcik |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2006-12-29 |
wyświetleń: | 2079 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 16 Gości