Kategoria: Aktualności

Poseł Strąk z warchołami z ZNP rozmawiać nie będzie

Rozmiar tekstu: A A A

Robert Strąk, poseł Ligi Polskich Rodzin ze Słupska chciał wpłynąć na wicepremiera Romana Giertycha aby ten nie rozmawiał z protestującymi przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego. Mimo zabiegów Strąka Giertych spotkał się jednak z nauczycielami zrzeszonymi w związku. Rozmowy z ZNP są pierwszymi rozmowami od kiedy Roman Giertych został ministrem edukacji. Przypomnijmy. Związek domaga się podwyżek i prawa do wcześniejszych emerytur - w tym pomostowych. Związkowcy zapowiadali strajk już w lutym, ale wówczas minister nie chciał z nimi rozmawiać. Za to wielokrotnie wypominał ZNP "komunistyczną przeszłość". Tydzień temu ruszyło pogotowie strajkowe nauczycieli i oflagowano szkoły. Prawdopodobnie to skłoniło Giertycha do rozmów. Chęć podjęcia mediacji wstrząsnęła słupskim posłem LPR, który z samego rana posłał do Romana Giertycha pismo, w którym zaapelował, żeby ten nie spotykał się z przedstawicielami ZNP, bo może to być przejawem słabości oraz zerwał planowanie na najbliższe dni rozmowy.

- Wicepremier rządu RP nie powinien rozmawiać z organizacją postkomunistyczną, pałająca nienawiścią do koalicji rządowej, w szczególności do LPR za jej chrześcijańskie i narodowe korzenie - przekonuje Strąk w piśmie ministra Giertycha. - W mojej ocenie silny Związek Nauczycielstwa Polskiego oznacza laicką, źle zarządzaną szkołę. należy pamiętać, że kierownictwo ZNP jest ściśle związane z SLD, a z postkomunistami nie powinniśmy prowadzić rozmów, bo to strata czasu.

Strąk pisze również, że nie należy poddawać się warcholstwu władz ZNP. Stanowisko zaskoczyło słupskich przedstawicieli lewicy, którym Strąk przypisał ścisłe powiązania z ZNP.

- Jestem porażony tym pismem - komentuje Krzysztof Sirant, szef słupskiej SLD. - Jaka szkoła ma być w naszym kraju jak nie laicka? Jesteśmy w końcu narodem wolnym i demokratycznym.

Jaki będzie koniec sporu na linii ministerstwo prezes ZNP Sławomir Broniarz - ZNP dowiemy się prawdopdobnie dzisiaj. Natomiast wczoraj prezes ZNP Sławomir Broniarz poinformował, że jeśli premier Jarosław Kaczyński złoży w najbliższych dniach jednoznaczną deklarację w sprawie postulatów Związku Nauczycielstwa Polskiego dotyczących spraw emerytalnych, to zarząd główny związku rozważy możliwość odstąpienia od strajku ostrzegawczego w oświacie, który ma się odbyć 29 maja.