|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Ksiądz i biznesmen w pedofilskiej sieci
Rozmiar tekstu: A A A
Słupszczanin Robert S., ksiądz z parafii koszalińskiej, oraz biznesmen z branży okiennej Sławomir J. mogą spędzić w więzieniu 8 lat. Prokuratura oskarżyła ich o rozpowszechnianie w Internecie pornografii dziecięcej. W komputerach obu mężczyzn policja znalazła zdjęcia pornograficzne z udziałem dzieci oraz zwierząt, głównie psów wilczurów. Akty oskarżenia trafiły do Sądu Rejonowego w Słupsku. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Sławomir J. i Robert S., kapelan z koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego i Polikliniki MSWiA, który ma mieszkanie w Słupsku, wpadli w marcu tego roku, podczas głośnej ogólnopolskiej łapanki na internetowych pedofilów. Zatrzymano wtedy ponad 30 osób.
– Zdjęcia były wielokrotnie rozsyłane za pośrednictwem poczty elektronicznej do różnych osób – mówi Beata Szafrańska, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej.
Choć słupska prokuratura zakończyła śledztwo aktem oskarżenia, to nie udało jej się dotrzeć do ofiar, które znajdowały się na zdjęciach. Nieznana jest też ich tożsamość. Jak mówią prokuratorzy, którzy zajmowali się tą sprawą, niektóre z pokrzywdzonych osób mają słowiańskie rysy, z kolei inne mają rysy egzotyczne. Kapelanowi dodatkowo zarzucono kradzież oprogramowania komputerowego. Obaj oskarżeni przebywają na wolności.
– Zdjęcia były wielokrotnie rozsyłane za pośrednictwem poczty elektronicznej do różnych osób – mówi Beata Szafrańska, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej.
Choć słupska prokuratura zakończyła śledztwo aktem oskarżenia, to nie udało jej się dotrzeć do ofiar, które znajdowały się na zdjęciach. Nieznana jest też ich tożsamość. Jak mówią prokuratorzy, którzy zajmowali się tą sprawą, niektóre z pokrzywdzonych osób mają słowiańskie rysy, z kolei inne mają rysy egzotyczne. Kapelanowi dodatkowo zarzucono kradzież oprogramowania komputerowego. Obaj oskarżeni przebywają na wolności.
Informacje na temat artykułu:


autor: | klotz |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-07-10 |
wyświetleń: | 1584 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 7 Gości