|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia






Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |

USD zł |
EUR zł |
CHF zł |

Kategoria: Aktualności
Będziemy głosowali w jednym z największych okręgów wyborczych w Polsce
Rozmiar tekstu: A A A
Kandydatów do sejmu i senatu będziemy wybierali z 6 ugrupowań. Łącznie do wyboru mamy aż 163 kandydatów do sejmu i 10 kandydatów do senatu. Problem jednak w tym, że większość kandydatów pochodzi z Gdyni. Wszystko dlatego, że po zmianie administracyjnej kraju utworzono gdyńsko-słupski okręg wyborczy. Do dzisiaj to jedyny, tak duży okręg w Polsce. Niestety najbardziej tracą na tym słupszczanie. Ostatnie wybory jasno pokazują, że wygrywają w nich częściej przedstawiciele z Trójmiasta, a nie Słupska. Widać to nawet po wyborach parlamentarnych z 2005 roku w których z samego Słupska dostała się jedynie Jolanta Szczypińska z Prawa i Sprawiedliwości oraz Robert Strąk z Ligi Polskich Rodzin. Z terenu ziemi słupskiej dostał się również Kazimierz Kleina z Platformy Obywatelskiej. Nie mieliśmy jednak żadnego senatora. Do problemu odniósł się nawet Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP, który tydzień temu odwiedził Słupsk.
- To faktycznie jeden z największych okręgów wyborczych w Polsce i jeżeli mieszkańcy tego regionu chcą zmian, to powinno się zrobić wszystko, aby Gdynię oddzielić od Słupska. Oczywiście już nie w tych wyborach, bo jest za późno, ale w kolejnych - mówił podczas dyskusji były prezydent.
Okazuje się jednak, że zmiana okręgu wyborczego nie jest taka prosta. ?- Wykaz okręgów wyborczych to załącznik do uchwały sejmowej i tylko posłowie w formie głosowania mogą dokonać takiej zmiany - wyjaśnia Andrzej Jastrzębski, komisarz wyborczy z Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Słupsku. - Przyznam, że taki podział jest dla nas trochę kłopotliwy i wprowadza zamieszanie. Chociażby dlatego, że część delegatury jest w Gdyni i nasi pracownicy muszą tam jeździć. Nie mamy jednak żadnego wpływu na zmiany. Słyszałem podczas kampanii, że któryś z kandydatów chce podziału okręgów, ale była to jedynie wyborcza obietnica.
O tym, czy wyborcze obietnice zostaną spełnione dowiemy się już w najbliższym czasie.
Informacje na temat artykułu:


autor: | Hubert Bierndgarski |
Źródło: | POLSKA Dziennik Bałtycki |
data dodania: | 2007-10-19 |
wyświetleń: | 1758 |

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 6 Gości