Kategoria: Aktualności

Poseł z kuratorem razem zamiatali

Rozmiar tekstu: A A A

Bożena Jurkiewicz, szefowa słupskiej delegatury Pomorskiego Kuratorium Oświaty, złożyła dymisję. Nie czekała na odpowiedź ministra Romana Giertycha, od którego usunięcia jej ze stanowiska domagał się poseł LPR Robert Strąk. Strąk zarzucił B. Jurkiewicz brak apolityczności i kompetencji. Ona sama nie wypiera się związków z lewicą. Okazuje się jednak, że nawet bez ingerencji Strąka, los dyrektorki delegatury był przesądzony. – Przyjąłem już dymisję pani Jurkiewicz, bo sam planowałem wymianę pokoleniową pracowników – przyznaje Adam Krawiec, pomorski kurator oświaty. – Ta pani nabyła już praw emerytalnych i powinno być normą, że w tej sytuacji zwalnia miejsce młodszym pracownikom.

Kurator nie potrafi ocenić kompetencji B. Jurkiewicz na stanowisku szefowej delegatury. – Ja pełnię obowiązki dopiero od kwietnia, nie było więc czasu się temu przyjrzeć. Wcześniej też nigdy nie współpracowaliśmy – mówi A. Krawiec. (nik)