|
- Aktualności » Wiadomości dnia • Z ostatniej chwili • Kronika policyjna • Pogoda • Program TV
- Kultura » Imprezy • Wystawy • Kino: Milenium · Rejs • Filharmonia • Teatr: Nowy · Rondo · Lalki Tęcza
- Informator » Baza firm i instytucji • Książka telefoniczna • Apteki • Bankomaty • Urzędy
- Słupsk » Plan miasta • Rozkład jazdy: MZK · PKS • Galeria • Historia • O Słupsku • Kamera • Hot Spot
- Pod ręką » Menu Online • Auto Moto • Nieruchomości • Praca • Ogłoszenia
Pb 95 zł |
ON zł |
Lpg zł |
USD zł |
EUR zł |
CHF zł |
Kategoria: Aktualności
Młodzi bohaterowie
Rozmiar tekstu: A A A
Pierwszy do tonącego mężczyzny w wieku około 20 lat dopłynął Bartek. - Był u kresu sił. Kazałem mu obrócić się na plecy. Chwyciłem pod pachy. Gdy zacząłem płynąć w kierunku brzegu, nagle zauważyłem kilka metrów dalej ciało młodej kobiety. Pływała bezwładnie twarzą do dna. Myślałem, że nie żyje. Podpłynąłem do niej, chwyciłem za włosy i zacząłem holować dwie osoby. Szybko traciłem siły. Gdy poczułem pod stopami dno, z pomocą przybiegło dwóch turystów - relacjonuje Bartek Góralski.
Na brzegu uratowany łapiąc dech powiedział swojemu wybawcy, że w wodzie jest jeszcze jego kilkunastoletnia siostra. Pływała na dętce, ale zmyła ją fala. Dziewczynę zobaczył Mateusz i ruszył na pomoc. Dwie minuty później była już na brzegu. W tym czasie ratownicy słupskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego reanimowali wcześniej uratowaną, ale nieprzytomną kobietę. - Ratownik usunął z płuc wodę i przywrócił oddech. Do przyjazdu karetki dziewczyna odzyskała przytomność - mówi Zbigniew Grabda, szef słupskiego WOPR.
Kim są bohaterowie, którzy uratowali przed śmiercią troje ludzi? To licealiści. Bartek to uczeń trzeciej, a Mateusz pierwszej klasy liceum w Ustce. Interesują się sportami wodnymi. Bartek miesiąc temu skończył kurs ratownika wodnego. - Nie czujemy się żadnymi bohaterami - mówi Bartek. - Zrobiliśmy to, co powinniśmy. Nie spodziewałem się jednak, że tak szybko będę musiał wypróbować swoje umiejętności ratownicze.
Wczoraj wczasowicze z Łodzi, których uratowali licealiści, opuścili już szpital. (ars)
Na zdjęciu: Młodzi, dzielni, skromni. Bohaterów ledwo udało nam się wczoraj namówić na zdjęcie. Mateusz (po lewej) i Bartek stoją w miejscu, w którym rozgrywały się dramatyczne wydarzenia.
fot. Artur Stencel
O serwisie ::
Reklama ::
Polityka Prywatności ::
Kontakt
Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone.
Aktualnie On-Line: 12 Gości