Styczeń 2025 »
PnWtŚrCzPtSoNd
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031 
  Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Dziennikarka ma przeprosić
Rozmiar tekstu: A A A
Dziennikarka Iwona Starosta ma przeprosić Marcina Kobylińskiego - zadecydował Sąd Okręgowy w Słupsku. Syn prezydenta miasta pozwał ją za tekst, w którym sugerowała, że uczestniczył w rozróbie na stacji Statoil w ubiegłym roku. Sędzia Maria Cichoń powiedziała, że nie ma dowodów na to, że Marcin Kobyliński brał udział w zajściu. Stwierdziła także, że dziennikarka niedostatecznie zweryfikowała informacje na ten temat. Rok temu Starosta opisała rozróbę na stacji benzynowej Statoil. Według niej miał w niej uczestniczyć Marcin Kobyliński. Ten podał ją do sądu o naruszenie dóbr osobistych. - Jestem zadowolony. Sąd uznał, że nie było mnie na tej stacji - powiedział po ogłoszeniu wyroku syn prezydenta.

Wątpliwości budzi jednak zachowanie policjantów biorących udział w interwencji. Żaden z nich nie potrafił stwierdzić, czy Kobyliński był na stacji. Natomiast już po samym zdarzeniu nie zabezpieczono filmu z kamery, która zarejestrowała uczestników zajścia. Zamiast tego zrobiono zdjęcia z nagrania. - W mojej ocenie sąd nie odniósł się do całości materiału dowodowego. Autorka tylko zastanawiała się, czy na stacji był syn prezydenta - mówi Marek Kobyłecki, obrońca Starosty. (Michał Kowalski)

Na zdjęciu: Iwona Starosta już zapowiedziała, że wniesie apelację od wyroku.
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Pomorza
data dodania:2006-08-09
wyświetleń:2608

Copyright 2003-2025 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 13 Gości