Kategoria: Aktualności

Supertata ze Słupska

Rozmiar tekstu: A A A

Ma 31 lat, mieszka w wieżowcu i jest pracownikiem administracyjnym Domu Pomocy Społecznej w Machowinku. Jednak najbardziej zaangażowany jest w opiekę nad małą córką. To spowodowało, że Radosław Szycko został laureatem ogólnopolskiego konkursu "Być tatą". Aby zdobyć zdobyć uznanie jury, słupski supertata opisał pierwsze miesiące ze swoją córka Oliwią. - Kąpanie w taki sposób, aby nie zamoczyć pępka, usypianie niemowlaka na rękach do pierwszej w nocy oraz zanoszenie jej do żłobka - mówi Radosław Szycko, wyróżniony słupszczanin. - Postanowiłem napisać o swoich przeżyciach związanych z wychowywaniem dzieci, by uświadomić innym ojcom, że nie tylko matka jest ważna w wychowaniu.

- Z prac przysłanych na konkurs wynika, że ojcowie najchętniej bawią się z dziećmi na świeżym powietrzu. Puszczają latawce, organizują wycieczki rowerowe i piesze do lasu lub w góry, wychodzą na plac zabaw, jeżdżą na sankach i łyżwach - wymienia Paweł Prochenko, prezes Fundacji Komunikacji Społecznej, organizator konkursu. (Marcin Prusak)

Na zdjęciu: Każdy urlop Radosław Szycko spędza z dziećmi – Oliwią i Karoliną.